Wisła Kraków. Mocny wpis prezesa „Białej Gwiazdy” po derbach juniorów. Duże kontrowersje

W sprawie nie chodzi nawet o to, że sędzia Adam Sekuterski uznał, że wiślak Marcin Górkiewicz faulował Filipa Rózgę, choć powtórki pokazują, że było odwrotnie. Nie chodzi nawet o to, że Górkiewicz został dodatkowo ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Najważniejsze jest, że dla wiślaka wejście Rózgi przyniosło poważne konsekwencje zdrowotne. Z boiska został odwieziony do szpitala karetką. Dopiero jednak po dokładnych badaniach będzie wiadomo jak poważnego urazu się nabawił po starciu z Rózgą. I głównie do tego odniósł się Królewski, choć nie tylko. Napisał bowiem szerzej. Zacytujmy zresztą w całości: Juniorzy Akademii Wisły przegrali dziś z Cracovią wysoko. Wynik idzie w świat.
Budujemy drużynę rezerw, doskonale zdajemy sobie sprawę, że to będzie jeden z trudniejszych sezonów dla naszych młodych drużyn. Natomiast dzisiejszy mecz CLJ to idealna metafora, wszystkiego co najgorsze w piłce nożnej. Jest końcówka pierwszej połowy. Mecz wyrównany. Wynik 0:0. Piłkarz Cracovii, Filip Rózga, tak bohater imprezy alkoholowej, którą klub z ul. Kałuży tak wybitnie PRowo potępiał, fauluje brutalnie w ataku piłkarza Wisły Górkiewicza, zabiera go karetka i z tego powodu trafia na izbę przyjęć. Piłkarz Cracovii powinien otrzymać żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną, czym się kończy? Żółtą kartka dla piłkarza Wisły, a konsekwencji czerwoną oraz karnym dla Cracovii. Wisła traci gola i do końca meczu gra w dziesiątkę. Przegrywa sromotnie.
PS. Mam gdzieś głosy, które pojawią się pod wpisem, że tłumaczymy tym porażkę. Niech świat poczyta jak legitymizuje się patologię na poziomie młodzieżowym - sędziowską oraz moralną - uprawnienie do gry zawodnika kilka dni po skandalu alkoholowym.

Co wydaje się w tym wpisie najistotniejsze, prezes Wisły dołączył do niego film z całej sytuacji. Zza bramki, przygotowany przez Akademię Piłkarską Wisły Kraków - dodajmy - bo w transmisji meczu na kanale MKS Cracovia TV tego fragmentu z faulem nie ma. Jest tylko pokazane, jak Górkiewicz jest opatrywany. Wisła jednak miała nagranie z całego zajścia i widać zatem dokładnie jak to wyglądało. Każdy może zatem sam zobaczyć, wyciągnąć wnioski i ocenić.

Tutaj znajdziesz więcej informacji

Sportowy24.pl w Małopolsce