Lokatorzy są oburzeni dodatkową opłatą za domofony
- Dzisiaj zaniosłam do sekretariatu spółdzielni podpisy z około 70 klatek, w piątek doniosę kolejne. Część poświadczeń już wcześniej zanieśli lokatorzy. Przypuszczam, że powodem tej podwyżki są pustki w kasie spółdzielni. Mieszkańcy poinformowali mnie, że w sprawie podpisów wydzwaniał do nich Jarosław Pacholski, prezes Łęczycanki i dopytywał, czy wiedzą, co podpisali - mówi Katarzyna Jeleńska, radna miejska.
Do piątku (19 lutego) zgodnie z uchwałą Rady Nadzorczej SM „Łęczycanka" mieszkańcy powinni złożyć w sekretariacie spółdzielni oświadczenia podpisane przez (minimum 50 proc. +1) osób posiadających prawo do lokalu w danej klatce schodowej. Jeśli, lokatorzy danej klatki zdążą w terminie złożyć dokument to opłaty związane z montażem, konserwacją i naprawą domofonów nie będą u nich obowiązywać.
W klatkach, w których nie uda się zebrać wystarczającej ilości podpisów, od marca zacznie obowiązywać dodatkowa opłata w wysokości 6 zł miesięcznie (od mieszkania) na montaż i naprawę domofonów.
Większość mieszkańców jest podwyżką oburzonych, ponieważ do tej pory sami płacili za założenie i naprawy tych urządzeń. Poza tym są bloki, w których nie ma domofonów i mieszkańcy nie planują ich założenia. Dlaczego więc mają ponosić taką opłatę?
- Sami w latach 90. zakładaliśmy te domofony, a teraz będzie się od nas wymagało comiesięcznych wpłat po 6 zł na konto spółdzielni. Wcześniej nie dali nam nawet złotówki na ich montaż i naprawy. Od lat radzimy sobie z tym wszystkim sami - mówi Wincenty Grabowski, mieszkaniec bloku przy ul. Belwederskiej w Łęczycy.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?