Zobacz wideo. Szpital wojewódzki we Włocławku od wielu miesięcy poszukiwał chirurgów
Parterowy budynek z poddaszem przy ulicy Szpitalnej 1B we Włocławku został ostatnio uszkodzony podczas budowy sąsiedniego apartamentowca. W pomieszczeniach popękały ściany, na korytarzu i w lokalach zamontowano podpory. Wiekowy obiekt przy ulicy Szpitalnej, gdzie niegdyś mieściły się stajnie wojskowe nie jest posadowiony na solidnym fundamencie.
- My tu śpimy pod strachem - mówi jeden z mieszkańców domu przy ulicy Szpitalnej. - Ta budowa jest za blisko naszego domu. My jesteśmy na górce, a obok robią fundamenty. Nic dziwnego, że u nas popękały ściany, przecież ten dom stoi na kamieniach.
Zarówno powstający apartamentowiec, jak i budynek przy ulicy Szpitalnej 1B znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie parku im. Henryka Sienkiewicza.
Decyzja Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego była jednoznaczna - cześć lokali, gdzie wystąpiły uszkodzenia została wyłączona z użytkowania z dniem 16 stycznia 2023 roku. Zamknięte zostały trzy lokale oraz jeden pokój czwartego mieszkania.
"Grozi zawaleniem. Wstęp wzbroniony. Zakazuje się użytkowania lokali mieszkalnych nr..." - informują tabliczki.
- Powiadomiono nas, że ma ruszyć remont części naszego budynku od strony parku, ale jak oni coś ruszą i zaczną remontować, to poleci i ta druga strona budynku - mówi mieszkaniec budynku. - Wystarczy nawet spojrzeć na poddasze. Przecież te drewniane podpory są już spróchniałe, a już było tyle łatania dachu, że musi tam być z dziesięć warstw papy.
Jak zapewnia Jan Basierski, dyrektor Administracji Zasobów Komunalnych we Włocławku, remont jest planowany w najbliższym czasie.
- Inwestor sąsiedniego budynku zobowiązał się do wykonania niezbędnych napraw - mówi Jan Basierski. - Koszty pokryte będą pieniędzmi z ubezpieczenia. Remont nastąpi, jak tylko wyprowadzi się jeszcze jeden lokator, czyli prawdopodobnie w najbliższym czasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?