Konrad Ciężki

avatarKonrad Ciężki

Łódź
Kocham Łódź. Równie mocno ją nienawidzę. Dziwna to relacja między nami. Uwielbiam łódzki industrial i ludzki potencjał drzemiący w mieszkańcach Łodzi. Parafrazując Tuwima. To, że się w Łodzi nie urodziłem, że w niej nie wzrastałem, ale blisko jedną trzecią swego wieku spędziłem - to nie jest ważne. Ważny jest natomiast inny fakt: że mnie Łódź ukształtowała - nie tylko artystycznie i moralnie, ale również politycznie.

Wspólny przejazd Piotrkowską na rolkach. Łyżworolkarze wyszli z ukrycia

2013-03-14 09:53:04

Dziesiątki łyżworolkarzy przejechało w sobotę ulicą Piotrkowską. W ten sposób zamanifestowali swoją obecność w Łodzi. Jak mówią, chcieli pokazać włodarzom miasta, że warto inwestować w trasy rolkowe i miejsca, gdzie rekreacyjnie będzie można pojeździć. Nie ma co ukrywać. Po wyłożonej kostką ulicy Piotrkowskiej jazda na rolkach jest zbyt uciążliwa. Na spokojną jazdę po parkowych alejkach też nie ma co liczyć, bo na większości z nich asfalt jest popękany i nierówny. Jazda na rolkach to przecież fajna forma spędzania wolnego czasu, to sposób na rodzinną rekreację.

Sobotni manifest rolkarzy był okazją by przejechać się na rolkach legalnie po głównej ulicy Łodzi, ale też pokazać swoją obecność w mieście.

- Nasz przejazd jest analogią do działań rowerzystów, którzy wywalczyli sobie w Łodzi drogi rowerowe, którzy są zauważalni - mówi Bogdan Żołądkiewicz, organizator przejazdu.

Trasa wiodła ulicą Piotrkowską od Centralu do Białej Fabryki. Tam rolkarze zawrócili i przejechali do miejsca skąd wystartowali.










Jesteś na profilu Konrad Ciężki - stronie mieszkańca miasta Łódź. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj