Konrad Ciężki

avatarKonrad Ciężki

Łódź
Kocham Łódź. Równie mocno ją nienawidzę. Dziwna to relacja między nami. Uwielbiam łódzki industrial i ludzki potencjał drzemiący w mieszkańcach Łodzi. Parafrazując Tuwima. To, że się w Łodzi nie urodziłem, że w niej nie wzrastałem, ale blisko jedną trzecią swego wieku spędziłem - to nie jest ważne. Ważny jest natomiast inny fakt: że mnie Łódź ukształtowała - nie tylko artystycznie i moralnie, ale również politycznie.

Dekada łódzkiego Pubu Biblioteka. Po 10 latach działalności to coś więcej niż studencki lokal

2013-03-14 09:46:55

W sobotę jeden z popularniejszych lokali wśród braci studenckiej obchodzi swoje dziesiąte urodziny. Dekada działalności Pubu Biblioteka na stałe wpisała go do mapy studenckiej Łodzi. Dziś to już nie tylko lokal, w którym można napić się piwa, ale miejsce, które pobudza do kreatywnych działań. Przykładem na to są działające przy lokalu: Stowarzyszenie Grupa Biblioteczna, kabaret PuFa oraz czasopismo Atraktor. Wszystko to tworzą bywalcy Biblioteki. Zdaniem Łukasza Rojewskiego, właściciela lokalu, od dziesięciu lat stałym elementem Pubu Biblioteka jest to, że wszystko co tam się dzieje, robione jest z myślą o studentach. To sprawia, że młodzież chce tam wracać.

- Staramy się wychodzić naprzeciw studentowi - mówi Rojewski. - Obecnie wszystko szybko się zmienia, dlatego wciąż dostosowujemy się do aktualnych potrzeb. Ludzie się zmieniają, ich myślenie jest inne. Natomiast cały czas Biblioteka kojarzona jest jako miejsce do spotkań, które inspiruje do działania - opowiada.

W ciągu dziesięciu lat działalności Biblioteki przy lokalu zawiązało się Stowarzyszenie Grupa Biblioteczna. Członkowie organizacji spotykają się by prowadzić filozoficzne dyskusje, prowadzą też działania artystyczno-kulturalne, wydają czasopismo Atraktor drukowane na papierze pakowym.

Nazwa lokalu zobowiązuje, dlatego działalność Biblioteki często skupia się w wokół promocji czytelnictwa. Jednak jej bywalcy nie zamykają się we wnętrzach pubu. Na przykład w ubiegłym roku podczas zorganizowanych w Łodzi Dni Gutenberga wyszli na ulicę. W pasażu Schillera przedstawili http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/938987,dni-gutenberga-w-lodzi-manifest-ortograficzny-i-marsz,id,t.html;manifest ortograficzny.

- Znalazła się rzesza osób, którym się chciało coś więcej. Najpierw było stowarzyszenie, tak powstał Teatr Ogródkowy, który wystawiał się w ogródku na Piotrkowskiej, a teraz mamy kabaret PuFa - wspomina właściciel lokalu.

Twórcami i aktorami tych działań są bywalcy Pubu Biblioteka. - Nie nazwał bym ich klientami. Oni traktują to miejsce jak dom. Miejsce do myślenia, do realizacji swoich pomysłów - opowiada Rojewski.

Potwierdza to Katarzyna Michalak, która Bibliotekę odwiedza od czterech lat. Dlaczego wciąż tu wraca? - Biblioteka to przede wszystkim ludzie. Ludzie, z którymi masz ochotę spotkać się co najmniej raz w tygodniu, porozmawiać. I nie chodzi o to, że piwo jest tanie i możemy zdecydować jakiej muzyki chcemy słuchać. My się tam czujemy jak u siebie.

Podobnego zdania jest Łukasz Popławski. Od pięciu lat stały bywalec lokalu. - Do Biblio przychodzę pomimo różnych mniejszych bądź większych zmian. Zawsze wiem, że jak przyjdę to będę wśród znajomych, a nawet jak nie będzie nikogo jakimś cudem to i tak zaraz przy barze z kimś się wejdzie w ciekawą dyskusję. Tak czas przyjemniej mija jak się ludzi poznaje. Biblioteka to mutlifunkcjonalne miejsce, można w nim robić bardzo wiele rzeczy - zauważa.

Rojewski uważa, że Biblioteka ma wobec studentów służebną funkcję. Zauważa, że imprezy organizowane w domu powoli odchodzą w zapomnienie. - Ci ludzie muszą się gdzieś spotkać. Potrzeby są różne, ale nam się wydaję, że tworzymy dobre miejsce na takie właśnie spotkania. Cieszy to, że choć wymiana ludzi w lokalu jest czymś naturalnym to te pokolenia, które dekadę temu odwiedzały lokal wciąż do nas zaglądają - tłumaczy właściciel lokalu.

http://lodz.naszemiasto.pl/imprezy/415551,10-urodziny-pubu-biblioteka,id,t.html;Dziesiąte urodziny Pubu Biblioteka rozpoczynają się o godzinie dwudziestej. Impreza utrzymana będzie w klimacie karnawału weneckiego. Dla osób tematycznie przebranych organizator przewidział zniżki przy barze. Na wieczór przewidziane są konkursy z nagrodami, tort i szampan, tradycyjny taniec na stołach oraz wiele innych atrakcji. Wstęp wolny.













Jesteś na profilu Konrad Ciężki - stronie mieszkańca miasta Łódź. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj