Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto chce pochować bliskiego na cmentarzu w Brzezinach, musi podpisać oświadczenie o znajomości opłat pogrzebowych

Karolina Brózda
Karolina Brózda
"Stop cmentarnemu wyzyskowi"
Mieszkańcy Brzezin, którzy chcą pochować bliskich na lokalnym cmentarzu, są oburzeni nową procedurą, którą muszą przeprowadzić przed pogrzebem. Bez podpisania specjalnego dokumentu nie dostaną bowiem na niego zgody.

Najpierw trzeba udać się do siedziby zarządcy nekropolii, czyli kurii w Łodzi - relacjonuje Sławomir Pawlik, autor inicjatywy „Stop cmentarnemu wyzyskowi”. - Tam dostaje się do podpisu dokument, w którym oświadcza się, że zapoznało się z cennikiem opłat pogrzebowych i nie będzie się potem rościć do nich pretensji. Dopiero z podpisanym kwitem można iść się do miejscowego proboszcza, który wyda zgodę na pochówek.

Zdaniem brzezinian, procedura jest pokłosiem spraw wytaczanych kurii, dotyczących zawyżonych opłat za pochówek. Do tej pory łódzka archidiecezja poszła na siedem ugód i wypłaciła powodom część poniesionych przez nich kosztów pogrzebów.

Podsuwając dokument poświadczający wiedzę o wysokości opłat, kuria próbuje zabezpieczyć się przed kolejnymi pozwami - uważa Sławomir Pawlik. - To oburzająca praktyka. Wiadomo, że osoba, która właśnie straciła kogoś bliskiego, jest w emocjach i zrobi wszystko, żeby go pochować.

Nową procedurę potwierdza ksiądz Robert Jantczak, kurialny inspektor do spraw cmentarzy.

Jest stosowana tylko w przypadku pochówków na nekropolii w Brzezinach i dotyczy wyłącznie grobów murowanych - informuje. - Jeśli ktoś oświadczy, że zapoznał się z cennikiem opłat, nie może potem domagać się zwrotu kosztów.

Jednak prawnicy z kancelarii Głogowski&Majewski twierdzą, że dokument nie ma żadnej mocy prawnej.

Taka „lojalka” łamie podstawowe prawa konsumenta, znajdującego się w sytuacji przymusowej - mówią adwokaci, którzy pro bono reprezentują mieszkańców Brzezin w sporach z kurią. - Jej podpisanie w żaden sposób nie zamyka możliwości wystąpienia do sądu.

Walka z wysokimi cenami pogrzebów w Brzezinach zaczęła się od akcji „Stop cmentarnemu wyzyskowi”, którą na skutek osobistych przeżyć zainicjował Sławomir Pawlik. Na początku 2019 roku pan Sławek pochował ojca. Koszt pogrzebu, w skład którego weszła m.in. opłata za grób, kapłana i firmę pogrzebową, wyniósł kilkanaście tysięcy złotych. Zbulwersowany brzezinianin, popierany przez innych mieszkańców, wysłał w tej sprawie pismo do zarządzającej nekropolią łódzkiej kurii. W odpowiedzi wytknięto mu przekłamania i zasugerowano, że podobne ceny są na innych cmentarzach. Kolejny list do kurii pozostał bez odpowiedzi. Brzezinianie zorganizowali więc protest na drodze krajowej 72. Kolejnym krokiem było poinformowanie o sprawie Konferencji Episkopatu Polski, a nawet papieża Franciszka. Pierwsza instytucja nie zareagowała, a z Watykanu nadeszła odpowiedź, że organem właściwym do zajęcia się tą sprawą jest... Archidiecezja Łódzka.

Wtedy grupa protestujących, przy wsparciu prawników, postanowiła wstąpić przeciwko kurii na drogę sądową. Do tej pory wszystkie złożone pozwy (7) zakończyły się zawarciem ugody.

Na swojej stronie internetowej kuria zamieściła oświadczenie:
W odniesieniu do ostatnich doniesień medialnych Archidiecezja Łódzka, jako zarządca cmentarza rzymskokatolickiego w Brzezinach oświadcza, że tylko rodziny podejmujące decyzję o zorganizowaniu pochówku swoich bliskich w grobie murowanym przeznaczonym do pochowania więcej niż jednej osoby zawierają z administracją cmentarza umowę cywilno-prawną, która pozwala im na niewnoszenie jednorazowej opłaty za taki grób na 99 lat, a umożliwia rozłożenie jej na okresy dwudziestoletnie. Jest to zresztą zgodne z oczekiwaniami wielu osób, decydujących się na taką formę pochówku. Osoby te podpisują również oświadczenie, że są poinformowane i świadome wysokości opłat wynikających z cennika cmentarza. Podkreślamy także, że na cmentarzu istnieje swobodna możliwość wyboru dotycząca pochowania zmarłych w grobach ziemnych lub urnowych, których koszt jest zdecydowanie niższy.
Informujemy ponadto, że Archidiecezja Łódzka nie podjęła i nie podejmie decyzji o wszczęciu działań prawnych wobec osoby, która rozpowszechnia informacje o działaniach mających rzekomo uniemożliwić dysponentom grobów występowania na drogę sądową w celu dochodzenia swoich praw.
Kuria Metropolitalna Łódzka

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeziny.naszemiasto.pl Nasze Miasto