Kłamstwa i bzdury. pensji na rękę otrzymujemy ok 2000 zł a nie 2600... te 600 zł otrzymujesz tylko w wypadku gdy nie otrzymasz mieszkania lub zakwaterowania od MON. Od 2012r trzymać mieliśmy podwyżkę w wysokości 300zł. też brednie, owszem dostaję na rękę 2300 zł. tylko że te 300 zł nie liczy się absolutnie nigdzie!!! To taka premia a nie podwyżka. Kursy?! To jeszcze większe bajania, prawa jazdy kat "C" nie zrobisz jeśli nie jest ono wymagane w KOSS (Karata Opisu Stanowiska Służbowego), to samo tyczy się nurków, spadochroniarzy i innych nie zrobisz absolutnie nic co wykracza poza KOSS więc porzuć marzenia o tym wszystkim o ile nie trafisz do elit, tzn jednostek specjalnych, lub naprawdę będziesz mieć szczęście. Jestem planowany na stanowisko Ratownika Medycznego (wymagania: ukończenie szkoły wyższej o kierunku ratownictwo medyczne) kiedy poprosiłem o wsparcie finansowe w związku z poszerzaniem kwalifikacji zawodowych o którym mowa w ustawie dotyczącej służby wojskowej, usłyszałem nie ma pan w KOSS wymaganych studiów nie możemy panu pomóc. Nie mam do nich żalu taka praca, lecz ogarnia mnie ogólne zdenerwowanie i złość kiedy słyszę że to cudowna praca. Czemu nie słyszy się o tym że w tamtym roku utraciliśmy ogromny procent kadry podoficerskiej która wystraszyła się zmian dotyczących emerytur, odpraw mieszkaniowych i innych? Czemu nie wspomina się o tym że żołnierze uciekają w ciągu nawet 18 miesięcy od służby, zawiedzeni i źli?! Stabilna praca?! BREDNIE! Dziś pracuje 5 rok i co z tego za rok mnie mogą zwolnić lub za kolejny i tylko dlatego że jestem na kontrakcie. To nie jest stabilna i bezpieczna praca, w wieku 36 lat skończę 12 lat służby i mogę się spodziewać tylko dwóch scenariuszy, albo się ktoś zlituje u góry i zauważy iż jestem żołnierzem, który ze szkolenia otrzymuje oceny b.dobre, inwestuje w samokształcenie i jest wielokrotnie wyróżniany, albo jak wielu moich kolegów równie ambitnych i pracowitych pożegnam się z mundurem ponieważ miną 12 rok służby. Wojsko to nie praca! To styl życia, który sobie szanuje i cenię, ale wcale nie jest tak kolorowo.
