Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    +1. Ja też dzisiaj trafiłem na miłą kontrolę. Akurat tak się złożyło, że siedziałem z przodu autobusu i nie wiedziałem co dzieje się za moimi plecami, bo odpowiadałem na SMSa. Skończyłem, zacząłem kasować bilet przez komórkę (używam Mobilet-u) i nagle, ni z tego ni z owego, zostałem poproszony o "bilet do kontroli". Bilet, którego w momencie wydania tego polecenia jeszcze nie miałem :) Na szczęście pan kontroler okazał się być wyrozumiałym człowiekiem, poczekał dwie sekundy i wszystko dobrze się skończyło. Pozdrowienia dla pana sprawdzającego dziś rano bilety na linii 61 na Dąbrowie! Dla kierowcy tego autobusu też należą się podziękowania, bo poczekał na mnie chwilkę aż do niego dobiegłem. Generalnie mam chyba dziś dobry dzień... :) I przy okazji polecam wszystkim "mobilne" bilety. Można uniezależnić się od zamkniętych kiosków i popsutych kasowników.

    KOD

    Polecamy!