Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    @Konrad . jak się wczytać w tekst to wyraźnie napisałem, że całość była jak najbardziej pozytywna :) moje zdanie wyjaśniał nieco akapit, który został przez moderatora usunięty :) co do gęsiej skórki...też ją miałem....na "Killer Queen" niestety później ta moc osłabła. Co prawda zdarzały się momenty kiedy ów klimat wracał jednak były i takie kiedy dosłownie chciało się ziewać. i jak napisałem dopiero występ Adriana Kący wzniósł ten spektakl na wysoki poziom i ciary wróciły :)

    KOD

    Polecamy!