al. Włókniarzy też nabrała nowego wyrazu po zmianie nazwy (przynajmniej częściowo), zaraz jakoś tak radośnie się tamtędy jeździ, opony same szumią na melodię kościelnych pieśni .... jest po prostu cudownie w tym mieście, właściwie to wszystkie ulice powinny nosić imiona świętych, żołnierzy wyklętych i działaczy solidarności ze szczególnym uwzględnieniem dzisiejszych członków PiS-u