Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Rozumiem, że szanowni forumowi lewacy każą mi odwieźć dziecko pięć kilometrów do przedszkola rowerem (dziękuję za dostępność przedszkoli dla młodszych dzieci, chyba jednak ilość homoseksualistów nie przyrasta zgodnie z prognozami, na podstawie których je pozamykano) by potem 10 km drałować do pracy w centrum, po pracy znowu 10 km po dziecko i 5 km do domu, potem 15 km na dokładnie drugi koniec miasta, wsadzić chorego ojca na ramę i zawieźć do lekarza, oczywiście prywatnie w innej dzielnicy, bo państwowo to dawno bym go odwiedzał ze zniczem na wszystkich świętych, przytaszczyć dla rodziców i dla siebie zakupy - dobre 30 kg co parę dni. Pomijam fakt że "blachosmród" jest dla mnie jednym z narzędzi pracy, tam gdzie muszę bywać nie dociera komunikacja publiczna, nie ma też gdzie się umyć po kilkudziesięciu km rowerkiem, zresztą długo bym nie popracował pół dnia bezsensownie pedałując. Jak widzicie szanowni lewacy, nie każdy może wymyślać jak by tu jeszcze bardziej upodlić życie innym i spędzać czas na wymuszaniu swoich chorych idei. Załóżcie rodziny - takie które podtrzymują ciągłość gatunku ludzkiego, popracujcie nad czymś konstruktywnym, lub choć nie szkodzącym innym i popatrzcie czy gdzieś nie ma kogoś bardziej potrzebującego waszej pomocy niż ok. 10 km warstwa powietrza zwana troposferą.

    KOD

    Polecamy!