Przecież tam jest ruch samochodowy tylko nie dla zwykłego mieszkańca. W tej chwili to nie jest żaden deptak bo środkiem nie da się spacerować. Jak chcemy ratować w jakimś stopniu tą ulicę to powinien być bezwzględny zakaz wjazdu tak jak w innych miastach a nie co 5 metrów taxi, pod hotelami wypasione fury i co kilka minut przejeżdża ochrona czy policja (niech patrolują pieszo a nie wożą się całą zmianę). Bez takich zmian wymiana kostki i posadzenie nowych drzewek nic nie da bo nadal będzie to zwykła ulica.
