Nie wiem jak się to malowanie skończy ale mural Piotra Blejzyka mi się zdecydowania bardziej podoba. Tu widzę jakieś mgliste nawiązanie do pająka. Tyle w temacie artyzmu. Przede wszystkim uważam, że należy zająć się naprawą ulic i elewacji a dopiero potem ozdabianiem. To tak jakby kto sobie kupował obraz Matejki do mieszkania gdzie parkiet butwieje a ze ścian odpadają tynki.