Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Nie... to nie jest przypadek. Stąd właśnie się bierze nerwica, która napędza ich działania zwana "syndromem niedopchnięcia" przez bardziej uczonych i "brakiem cugu w kominie" przez tych trochę mniej. Stąd "Manify" i inne akcje o równouprawnienie, z którym reszta kobiet nie ma problemów, mając w domu faceta. Jak mawiał Maksymilian Paradys w Seksmisji: sfiksowały, bo dawno chłopa nie miały! Ot, co...

    KOD

    Polecamy!