Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    [cyt="kuzynka:("]natomiast trzeba sie liczyc z tym ze motor jest o wiele szybszy i jezeli w lusterkach w samochodzie widzimy jakis motor z daleka i ze kierowca myśli ze zdazy zjechac albo cos w tym stylu, ale nie wie z jaką prędkością jedzie kierowca motocykla[/cyt] O wiele szybszy powiadasz? Przepisy dopuszczają w zabudowanym 50 km/h. Licząc nawet z błędem licznika, to będzie najwyżej 65 km/h. Pokaz mi motocyklistę, jadącego 65 po mieście? Poza takim z "L" na plecach oczywiście. Użalanie się nad nim to hipokryzja. Tragedia dla rodziny? Czy doszłoby do niej, gdyby ofiara podróżowała samochodem?! Po ci pchał się między inne pojazdy?! I czemu to kierowca ma uwazać na motocyklistę, a nie np. odwrotnie? Czy motocyklista jest od niego wyżej w hierarchii?

    KOD

    Polecamy!