Pomysł super! Dawno temu dzieciaki tam się bawiły, wjeżdżały rowerami a zimą zjeżdżały sankami. Teraz tak tam zarosło, że przez tę gęstwinę nie da się przebić a z dawnego super punktu widokowego na resztę Łodzi nic nie pozostało bo zarosło i cały widok przesłaniają drzewa i krzewy. Jeśli wykarczuje się tam tę dżunglę i właściwie zaadaptuje teren pod rekreację to osobiście pogratuluję Jońskiemu! Mam jednak wrażenie, że nic z tego ciekawego nie powstanie i więcej robią szumu niż to warte...:(
