Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    No to koleś miałeś niebywałe wręcz szczęście zobaczyć chłopców ze SM przy zawijaniu śmierdzących lumpów (jak piszesz). Ja jakoś nie miałem tego szczęścia zobaczyć ich w takiej akcji. Za to bardzo często widywałem i widuję ich przy legitymowaniu i karaniu handlujących z pudełek, czy faktycznie jak tu przedmówca napisał handlujące pietruszką i kwiatkami (pewnie z własnej działki) babiny. Bardzo często widuję ich, lub też ich dzieła przy zakładaniu blokad, bądź blokady z wizerunkiem SM na kołach samochodów. Piszesz, że \\\"za marne grosze\\\" oni tam pracują; ale przecież NIKT ich nie ZMUSZAŁ, by się tam zatrudnić. Wszak nie ma przymusu pracy w tej instytucji. Natomiast na zakończenie coś Ci powiem. Mieszkam nie daleko sklepu monopolowego (otwarty bodaj do 23.00). Wokół tego sklepu już od 7.00 (otwierają go o tej godzinie, do jego zamknięcia jest stałe grono bywalców , dla których sklep ten stanowi wodopój. Raczą się więc trunkami różnorakimi, o przewadze piwa, bądź cienkiego \\\"kwacha\\\". Nieliczni (mający w danej chwili nieco więcej w kieszeni do piwa zakupują wkładkę w postaci tzw. setki).

    KOD

    Polecamy!