Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Potwierdzam, to wszystko prawda. Ręce zawsze mu chodziły, najpierw do kieliszka, później nawet do bitki. A i mordę miał niewyparzoną. Nazywany był nomem, omen ćwiartką. Szkoda wódki, tyle poszło na marne...

    KOD

    Polecamy!