>>Przecież zobaczcie jakie tam są drogie rzeczy - garnitur 1500-2500 zł, koszule po 400 zł, zresztą cała oferta jest generalnie droższa niż w Galerii czy innych sklepach. Dla jakiej jest to klienteli - a no dla bogatych typu PLATFORMA, działacze SLD. A dla plepsu robi sie niby to zabawę i darmowe napoje. Przecież wpiszą to sobie w koszta marketingu. I niech Manufaktura nie mówi, że nie wpisuje się w kampanię referendalną SLD. A SLD powinno to wpisać w koszta kampanii referendalnej !!!<< Co do ceny garnituru ma Manufaktura, SLD czy PO? Z tej zawiści coś ci się pomieszało w tym twoim maleńkim móżczku. Manufaktura jest administratorem obiektu i tyle. Przecież garniturek możesz kupić sobie na pobliskim bazarku i też będzie fajnie.
