Dobro, co do zwolnień pracowników to tani populizm. Fabryka zatrudnia ludzi bo ma W TEJ CHWILI zamówienia i je realizuje, a nie zatrudnia bo mgliście ma szansę na wygranie kolejnego przetargu. Jeśli nie wygrali przetargu to normalnie kontynuują prace i nie zatrudniają nowych pracowników. Jakby wygrali to mają do wykonania obecne prace + do wyprodukowania kolejne śmigłowce więc zatrudnią nowych. Teraz po prostu zatrudnienie nie zwiększy się. Nikt nie zatrudnia pracowników przed wygraniem przetargu, żeby pracownik siedział i bąki zbijał.
