MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Były zadymy, zniszczenia i broń gładkolufowa. Niedzielne derby Trójmiasta Lechii Gdańsk z Arką Gdynia mają być bezpieczne

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Niedzielne piłkarskie derby Trójmiasta pomiędzy Lechią Gdańsk i Arką Gdynia rozegrane zostaną z udziałem kibiców obu klubów. To będzie pierwsza taka sytuacja w historii na stadionie w Letnicy. Po raz ostatni mecz derbowy z trybun fani obu zespołów oglądali w październiku 2016 roku, a miało to miejsce w Gdyni.

Długo trwały negocjacje, czy derby Trójmiasta odbędą się z udziałem kibiców Arki. Ostatecznie policja wyraziła zgodę, aby w sektorze gości zasiadło 1,5 tysiąca widzów. Będzie to zatem mecz podwyższonego ryzyka, a więc kluczowe będzie zapewnienie bezpieczeństwa. Fani żółto-niebieskich odgrażali się, że jeśli na zostaną wpuszczeni na trybuny obiektu w Letnicy, to i tak dużą grupą wybiorą się do Gdańska, aby kibicować swojej drużynie sprzed stadionu.

Chętnych do obejrzenia meczu na Polsacie Plus Arenie było więcej niż miejsc na stadionie. Jednak przyjazd kibiców Arki wymusił stworzenie dużych stref buforowych. To automatycznie ograniczyło pojemność obiektu o kilka tysięcy miejsc. Wszystkie bilety zostały już dawno wyprzedane zarówno wśród fanów Lechii, jak i Arki. W sumie mecz obejrzy blisko 37 tysięcy widzów, co na pewno jest wyzwaniem organizacyjnym. Fani zespołu z Gdyni do Letnicy dotrą specjalnie podstawionym pociągiem, a obiekt po meczu opuszczą autokarami. To ma im zapewnić bezpieczny transport w obie strony. Oprócz firmy ochroniarskiej mecz zabezpieczać będą duże siły policji.

Przy tak dużej frekwencji ważne jest, aby kibice wcześniej przybyli na stadion. Rozłożone w czasie wchodzenie na obiekt nie spowoduje zatorów. Bramy wejściowe na Polsat Plus Arenę zostaną otwarte na dwie godziny przed rozpoczęciem meczu i organizatorzy apelują o to, aby wcześniej pojawić się na stadionie. Jeśli większość uprawnionych będzie chciała dostać się w jednym czasie przed meczem, to nie będzie szans, aby usiedli na swoich miejscach przed rozpoczęciem meczu. Przy okazji derbów Trójmiasta zaplanowane są wydarzenia towarzyszące, ale z racji bezpieczeństwa będą odbywać się na samym stadionie, a nie przed nim.

Podczas derbów Trójmiasta z udziałem bardzo mocno zwaśnionych ze sobą kibiców z Gdańska i Gdyni w przeszłości nie raz dochodziło do różnych incydentów. W 1984 roku fani biało-zielonych zdobyli i zajęli słynną „Górkę” na starym stadionie przy ul. Ejsmonda w Gdyni. Także na tym obiekcie odbyły się trzecioligowe derby w 1997 roku, które okryły się złą sławą. W 87 minucie biało-zieloni prowadzili w Gdyni 2:1 i wówczas kibice Arki poradzili sobie z płotem i wtargnęli na murawę. Piłkarze uciekli do szatni, sędzia przerwał mecz, a policja po raz pierwszy na polskim stadionie wówczas użyła broni gładkolufowej. Spotkania nie udało się wznowić, a później wynik został zweryfikowany jako walkower na korzyść Lechii.

Ostatnie derby, tym razem już ekstraklasowe, z udziałem fanów obu zespołów rozegrane zostały w październiku 2016 roku na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni. I na trybunach nie było spokojnie, a wzajemne wyzwiska, to była najłagodniejsza część tego meczu. Dokonywano spalenia koszulek i szalików obu zespołów. Fani z Gdańska próbowali wydostać się ze swojego sektora i wtargnąć ma murawę, rzucali też racami na miejsca zajmowane przez kibiców Arki. A ci je odrzucali. Oczywiście były połamane krzesełka, a sympatycy Lechii zostawili po sobie napis w biało-zielonych barwach „Trójmiasto jest nasze”. Wówczas straty na gdyńskim stadionie oszacowano na około 110 tysięcy złotych.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2024 NA ŻYWO: wyniki i tabele, terminarz. Kiedy Polska gra mecze grupowe?

Na stadionie w Gdańsku do tego typu scen w niedzielę ma nie dojść i wszystkie służby mocno przygotowują się do tego meczu. Bezpieczeństwo na stadionie jest najważniejsze, a tylko jeśli nie dojdzie do żadnych ekscesów, to jest szansa, że kolejne derby Trójmiasta także będą mogły odbyć się z udziałem kibiców Lechii i Arki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto