Pracownicy PUP w Łodzi informują, że osoby, którym umowy o pracę kończyły się 31 grudnia, nie będą miały ich przedłużonych. Może to dotyczyć nawet 80. osób, które zajmowały różne stanowiska: od sekretarek po pośredników pracy.
Pracownicy zwalniani przez PUP w Łodzi mają różny staż pracy w PUP. Niektóre w urzędzie przepracowały trzy lata, inne nawet osiem lat. Umowy na czas określony były zawierane bowiem na trzy - cztery lata.
Pensja w PUP w Łodzi to minimalne miesięczne wynagrodzenie, które od stycznia wynosi 1.680 złotych brutto (w 2013 roku było niższe o 80 złotych brutto). Powiatowy Urząd Pracy nie znalazł pieniędzy na wynagrodzenia, dlatego redukuj etaty.
Bogusław Dąbrowski, główny specjalista w PUP w Łodzi tłumaczy, że skala zwolnień nie jest tak duża, jak informują osoby, które muszą szukać nowego zajęcia. Zatrudnienie zmniejszyło się o 51 osób a w urzędzie pracują 302 osoby.
UMŁ wyjaśnia natomiast, że zmniejszenie zatrudnienia w PUP nastąpiło na skutek ustania stosunku pracy. Nie było zatem żadnych zwolnień, połączonych z wypowiedzeniem umów.
Zwolnienia w łódzkim PUP zostały spowodowane przez przedłużające się prace nad nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Urzędy pracy zostały pozbawione pieniędzy z Funduszu Pracy na finansowanie pensji swoich pracowników. UMŁ przekazał PUP, w ramach tymczasowego rozwiązania, zaliczkę, która ma rekompensować skutki nowelizacji ustawy do czasu przyjęcia przez Sejm odpowiednich zmian. Pozwoli to na wznowienie naborów pracowników w styczniu i lutym oraz zabezpieczenie prawidłowego funkcjonowania urzędu i obsługi bezrobotnych.
Źródło: Powiatowy Urząd Pracy w Łodzi zwolnił 51 pracowników
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?