Zaskakująco łatwo łodzianie wygrali 50:40.
- Cieszę się i wierzę, że forma naszych zawodników rośnie - mówił sponsor Orła Witold Skrzydlewski. - Rywale nas trochę zawiedli, bo liczyliśmy, że przyjadą w silniejszym składzie.
Dwa punkty dla Startu zdobył utalentowany Emil Idziorek, wypożyczony na to spotkanie z... Orła. Zawiódł Łukasz Jankowski, który skończył zawody z jednym zaledwie punktem.
Na pewno pochwały za występ należą się Szwedowi Freddiemu Erikssonowi, Piotrowi Dymowi i Stanisławowi Burzy.
W najbliższą niedzielę na torze przy ul. 6 Sierpnia już pierwszy mecz fazy finałowej drugiej ligi. Na walkę z Orłem zbroją się nawet zawodnicy Kolejarza Rawicz.
Orzeł Łódź - Start Gniezno 50:40.
Orzeł: Eriksson 11, Dym 11, Burza 10, Kowalczyk 8, Ekloef 6, Łopaczewski 3, Jankowski 1.
Start: Szczepaniak 15, K. Jabłoński 11, Ferjan 8, Fajfer 5, Idziorek 2, Wawrzyniak 1, Lisiecki 0.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?