Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zduńskowolskie ,,Grypsy" na Mazurach [zdjęcia]

mat. TPZW
„Grypsy” mieszkańca Zduńskiej Woli Stefana Misiaka oglądają i czytają na Mazurach. Wystawa jest teraz w Piszu i odwiedzi kolejne miasta.

Wystawa „Grypsy” została otwarta w I Liceum Ogólnokształcącym im. Bojowników o Polskość Mazur w Piszu. Pomysłodawczynią i inicjatorką jej zorganizowania była Alicja Kozicka. Została opracowana i przygotowana przez Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w Zduńskiej Woli przy współudziale Towarzystwa Przyjaciół Zduńskiej Woli i Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola i po raz pierwszy zaprezentowana w zduńskowolskim muzeum 1 marca 2013 r. Następnie gościła w innych miejscowościach województwa łódzkiego. Teraz trafiła aż na Mazury.

Wystawa „Grypsy” Stefana Misiaka to prezentacja dwudziestu wybranych krótkich informacji przekazywanych z aresztu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sieradzu do swojej przyszłej żony, Marii Margiel, obecnie mieszkanki Zduńskiej Woli. Stefan Misiak był członkiem młodzieżowej antykomunistycznej organizacji „Katyń, która działa na terenie powiatu sieradzkiego w latach 1947-1950. Jej zadaniem była próba „walki” słowem i pismem z ówczesną władzą komunistyczną. Dla prawie trzydziestoosobowej organizacji pod dowództwem Zdzisława Tura ps. „Mściwy” zakończyło to się latami więzienia. Ewenementem jest, że zachowały się do tej pory grypsy pisane przez jednego z członków. Grypsy często bardzo osobiste doskonale przedstawiają tragizm tamtych lat. Praktycznie każdy ze skrawków karteczek jest sygnowana datą i miejscem jej sporządzenia. Jej nadawca „Kubuś” w chwili aresztowania odbywał przymusową zasadniczą służbę wojskową w jednostce lotniczej na warszawskim Okęciu. Aresztowany przez funkcjonariuszy Informacji Wojskowej został przewieziony do Sieradza, gdzie w 1951 r. został skazany na karę więzienia. Wyrok odbywał w Zakładzie Karnym w Sieradzu i Łodzi. Po wyjściu na wolność w ostatnich latach pracował w Zduńskiej Woli, gdzie się przeprowadził. Zmarł w 2004 r. i został pochowany w Sieradzu.

Na otwarciu wystawy w LO w Piszu pojawiło się ponad 200 osób, m.in. społeczność szkolna oraz zaproszeni goście: dr Waldemar Brenda, naczelnik Delegatury Instytut Pamięci Narodowej w Olsztynie, Stanisław Dąbrowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Piszu, Jarosław Stulczewski, prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Zduńskiej Woli – któremu przypadło reprezentowanie Zduńskiej Woli oraz przedstawiciele miejscowego samorządu.

Po krótkim wstępnie dyrektora szkoły, Ryszarda Pawlickiego, głos zabrał naczelnik delegatury olsztyńskiej IPN, dr Waldemar Brenda, który podziękował za zaproszenie i stwierdził, że nie często zdarza się oddolna inicjatywa celem której jest propagowanie historii najnowszej. Następnie autor wystawy Jarosław Stulczewski przedstawił zarys działalności antykomunistycznej młodzieżowej organizacji „Katyń” i omówił wykorzystane grypsy na wystawie.

Wystawa w piskiej szkole będzie czynna do końca kwietnia. Następnie trafi do sąsiedniego samorządu w Rucianym-Nidzie. Nie wykluczone, że pojedzie w dalszą drogę po Mazurach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto