Zbiórka na odbudowę zamku Książ

Zbiórka na odbudowę zamku Książ. Wciąż trwa szacowanie szkód wyrządzonych przez pożar, który w środę (10 grudnia) wybuchł w zamku Książ. Na razie zniszczenia oceniono na około 550 tys. zł. Kwota systematycznie wzrasta wraz z prowadzeniem prac porządkowych i odkrywaniem kolejnych zniszczeń.
– Specjaliści, którzy dokonywali oględzin zamku po pożarze stwierdzili, że woda użyta do jego gaszenia nadal jest w ścianach i może z nich wychodzić. Woda mogła także uszkodzić drewniany parkiet na odrestaurowanym przed dwoma laty III piętrze zamku. Wówczas suma strat będzie jeszcze wyższa – mówi Krzysztof Urbański, prezes spółki zamek Książ w Wałbrzychu.

Zdjęcia i filmy z pożaru zamku Książ

We wtorek (16 grudnia) zarząd województwa dolnośląskiego podjął decyzję o udzieleniu wsparcia finansowego dla zamku Książ w wysokości 160 tys. zł oraz dla zamku Kliczków, który płonął kilka dni wcześniej - 60 tys. zł. Poinformował o tym na konferencji prasowej w Książu marszałek województwa Cezary Przybylski. Zamek Książ był ubezpieczony zarówno przez gminę Wałbrzych, która jest jego właścicielem, jak również spółkę Zamek Książ. Na konto miasta już został dokonany pierwszy przelew z polisy ubezpieczeniowej.
– Wypłacono nam z tego źródła kwotę 100 tys. zł. Będąc dzień po pożarze w Warszawie uzyskałem także deklaracje wsparcia z Kancelarii Premier Rady Ministrów z puli na usuwanie skutków klęsk żywiołowych – wyjaśnia Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. – Deklaracje wsparcia uzyskałem również od minister kultury i dziedzictwa narodowego oraz z kancelarii Prezydenta RP, który kilka miesięcy temu gościł w zamku Książ.
Pytania od firm i osób prywatnych, które chcą się przyłączyć do odbudowy zamku Książ są kierowane do Wałbrzycha z całego kraju oraz z zagranicy. Dlatego Fundacja im. Księżnej Daisy von Pless działająca w zamku Książ otworzyła specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze na odbudowę zniszczonego przez pożar dachu oraz poddasza.

nr rachunku 77114020170000400213086602 z dopiskiem Zamek Książ

Na razie koszt całkowitej odbudowy zniszczeń zamku jest nieznany. Jeśli suma zgromadzonych funduszy od darczyńców przekroczy sumę strat, to również pieniądze zostaną spożytkowane. Zostaną za nie zbudowane np. specjalne grodzie, które przed wojną istniały na poddaszu zamku i chroniły przed rozprzestrzenianiem się ognia. Po wojnie ktoś je zdemontował. Spalona część zamku została już zabezpieczona specjalną folią przed działaniem czynników atmosferycznych. W styczniu ma być gotowy projekt odbudowy zniszczonej części dachu o powierzchni około 500 mkw oraz najwyższych kondygnacji. Prace budowlane mają rozpocząć się w lutym i zakończyć przed Festiwalem Kwiatów na początku maja.
Tutaj przeczytacie o zarzutach dla robotników, którzy spowodowali pożar zamku Książ