Zainwestuj w swoją przyszłość

Artykuł sponsorowany
Gdy w 1993 roku 22-letni Rafał Leśniak zakładał firmę Budomal, nie przypuszczał, że za 20 lat będzie ona liderem budownictwa w województwie łódzkim, a jego kadrę zasili tak wielu wykwalifikowanych pracowników. Od początku istnienia, misją firmy jest zachowanie wysokiego standardu usług, wprowadzanie na rynek budowlany nowych jakości, sposobów obsługi, realizacji i wykonawstwa inwestycji, konsekwentne realizowanie polityki zgodnej z systemem zarządzania jakością oraz prowadzenie działalności w sposób przyjazny środowisku.

Nie ma jednak lepszej rekomendacji, niż zadowolony klient. Pani Paulina też postanowiła zainwestować w lepszą przyszłość. Oto jej blog...

4 października
Nie sądziłam, że kiedykolwiek zacznę pisać bloga - potrzeba "wygadania się" była jednak silniejsza. Nie mogę wytrzymać w jednym domu z teściami a konkretnie z mamą Rafała, pomocy! Ukochany synek, wspaniały wnuczek, a ja… tylko tam przeszkadzam.

W końcu powiedziałam mojemu mężowi "dosyć, wyprowadzamy się". I uwierzcie mi, słowa dotrzymam. Jest tylko jeden problem - dokąd? Zacznę szukać mieszkania w centrum miasta. Jednocześnie jednak zależy mi na spokojnym sąsiedztwie, sklepach i szkole w pobliżu domu, no i, oczywiście, zieleni wokół. Moim największym marzeniem jest poranna kawa na tarasie z widokiem na panoramę Łodzi. Myślicie, że bujam w obłokach? Nie znacie mnie, takie miejsce na pewno istnieje. A ja je znajdę.

Do końca grudnia podpiszę umowę i w przyszłym roku będę już na swoim. Moja teściowa w to nie wierzy...

7 października
Mieliście rację, mam za wysokie wymagania. Przewertowałam wszystkie ogłoszenia w internecie, odwiedziłam kilka biur pośrednictwa nieruchomości, przejrzałam dodatki mieszkaniowe i nic. To znaczy ofert jest całe mnóstwo, ale nie chcę mieszkać w bloku z wielkiej płyty, marzę o najwyższej kondygnacji w wieżowcu, gdzie będę mogła delektować się kawą i widokiem z tarasu.

Zerknęłam nawet na oferty mieszkań z rynku wtórnego. Boję się jednak, że musiałabym zainwestować w nie drugie tyle kasy co za sam zakup - bez remontu by się nie obyło: nowe okna, podłogi , instalacja... Wybiłam to sobie z głowy. Zatem rzucam się na głęboką wodę, trzymajcie za mnie kciuki!

10 października
Czy ja naprawdę tak wiele chcę od życia? Chcę tylko napić się małej czarnej na tarasie, mieć pod nosem sklep, garaż i fajny plac zabaw dla synka. Dlaczego w Łodzi nie powstają wieżowce - tak się kiedyś na te budynki mówiło - swoją droga ciekawe, jak nazywa się je teraz? Ostatni, o jakim słyszałam powstał chyba na Bałutach i to kilka lat temu. Pomóżcie, proszę! Dzisiaj krótko, opadam z sił i zaczynam tracić cierpliwość...

13 października
Dziś jest najpiękniejszy dzień w moim życiu. Znalazłam, a tak naprawdę to mój teść niby przez przypadek zostawił włączony komputer z wizualizacją czegoś, co nazywa się Panoramika. Myślę, że on mnie chyba trochę lubi a może chce odzyskać piętro domu, a tym samym miejsce na poświęcenie się swojemu hobby - modelarstwu! Kto teraz jeszcze się w to bawi??? Twój mąż! Zaczynam mówić do siebie! Wkrótce do miłośników sklejania samolocików niewątpliwie dołączy mój syn...

Mój wyśniony drapacz chmur, znaleziony na www.panoramika.com.pl ma, w zależności od skrzydła, 10 do 14 pięter. Zgadnijcie, który poziom wybiorę? Stawiam na 13! Od dzisiaj to moja szczęśliwa liczba. Jutro rano do nich zadzwonię, jest numer: 609-608-252 i jeśli tylko to będzie możliwe, pojadę zobaczyć moje wymarzone cztery kąty.

Trzy godziny później
Nie ma to, jak wsparcie rodziny… Powiedziałam Rafałowi, że znalazłam nam nowy dom i zaczęło się! "Nawet nie wiesz, kto to buduje", "a jeśli to firma krzak?", "czy oni w ogóle coś jeszcze wybudowali?".

Dziewczyny, czy wasi mężczyźni też są tacy marudni, zmalkontenciali i wybredni? Jeszcze nie zobaczył, nie dotknął, a już mu się nie podoba. I nawet sam nie sprawdzi, tylko wszystko chce mieć podane na talerzu - ciekawe, kto go tego nauczył? No właśnie, o tym dlaczego się wyprowadzam pisałam 10 dni temu.

W wieku 22 mój szanowny mąż balował a pan Rafał Leśniak zakładał swoją firmę. To było 20 lat temu, firma ma więc 20-letnią tradycję. Czytałam wywiad z tym Rafałem (zbieżność imion z moim mężem, niestety, w tym przypadku o niczym nie świadczy) - jego recepta na sukces to pokora, determinacja, dążenie do doskonałości i pasja. Szkoda, że jedynym zainteresowaniem mojego męża jest modelarstwo...

Podoba mi się, jak facet mówi, że pieniądze nie są dla niego głównym celem, bo szczęścia nie dają a tylko życie ułatwiają. Ta pokora doprowadziła go na sam szczyt - zdobył pozycję lidera w swojej branży.

Panoramika to najmłodsze dziecko Budomalu, z ciekawości poszłabym zobaczyć wcześniejsze inwestycje: Zacisze I i II w Zgierzu, Apartamenty pod Błękitnym Słońcem w Pabianicach, Liściasta Park w Łodzi. Ciekawe, jak się tam ludziom mieszka?

Robią mieszkania od A do Z - kompleksowe usługi są nieocenione - gwarantują najlepsze efekty. Ktoś sceptyczny powiedziałby, że to tylko słowa, ale przekonują mnie, zresztą firma ma wiele przychylnych komentarzy na forach internetowych.

A Rafał, jak nie wierzy, to niech sam sobie sprawdzi (i tak będzie musiał :-)). Firma rezyduje przy alei Włókniarzy 221/225. Zadzwonić (42 634-05-05) czy wysłać maila ([email protected]). Nie będę go we wszystkim wyręczać, kliknięcie - wystarczy do tego jeden palec - w www.budomal.com.pl nic nie kosztuje. To był ciężki dzień. Dobranoc.

14 października
Byłam! Stoi! Jest! Przy ulicy Bartoka. W pobliżu jest przedszkole, są szkoły, sklepy, ścieżka rowerowa, park Widzewska Górka - a co wam będę pisać wklejam info z odległościami ze strony www.panoramika.com.pl
Powiem więcej, przy inwestycji jest Biuro Sprzedaży czynne we wtorki 10-18 (dziś jest wtorek), piątki 13-18 i soboty10-14. W sobotę przyjadę tu z Rafałem pokazać mu, że marzenia się spełniają!

I chociaż nie zamieszkamy na 13 piętrze - tam dwukondygnacyjny apartament jest już zarezerwowany - wybrałam mieszkanie tylko trochę niżej, na11 piętrze. Takie akurat: 3 pokoje, 70,36 m2 i uwaga - z tarasem o powierzchni, bagatela, 32.84 m2, czyli jakby dodatkowy pokój tylko na świeżym powietrzu. No i najważniejsze: poranna kawa z widokiem na panoramę Łodzi. Rozmarzyłam się... Zobaczcie sami dlaczego, wklejam zdjęcia mieszkania, zobaczcie jaki fantastyczny rozkład. I nie zazdrośćcie, cieszcie się moim szczęściem albo jeszcze lepiej - zostańmy sąsiadami :-).

Wieczorem
Powiedziałam mężowi, że widziałam na własne oczy. I zaczęło się: "a jakie są tam okna", "czy winda nie hałasuje?", "mają antywłamaniowe drzwi?". I nie wytrzymałam....

Kliknij - mówię - jednym palcem na www.panoramika.com.pl i sprawdź sam! Naprawdę myślisz, że firma obecna na rynku nieruchomości od 20 lat, nie pomyślała o nowoczesnych rozwiązaniach?! Drzwi antywłamaniowe, winda zjeżdża aż do garażu, okna z przenikalnością ciepła Uq= 0,5 W/(m2K) (choć nie mam pojęcia co to znaczy, ale jak się chwalą, to znaczy, że jest czym).

W końcu zamilkł. Mojego własnego męża wmurowało i nawet pochwalił mnie za trafny wybór. Mieszkanie też mu się podobało. Pojedzie zobaczyć w sobotę na własne oczy.

Łaskawie się zgodził… Chyba w naszym związku nie sprawdza się powiedzenie deweloperów, że to "mężczyźni oglądają mieszkania, a kobiety je kupują". Jeśli tak jest, to ja robię w małżeństwie za męża i żonę.

22 października
Veni, vidi, vici, jak powiedział Juliusz Cezar - udało się! Podpisaliśmy, a właściwie przepraszam, bo jak to w życiu bywa, autorem sukcesu jest mój mąż, który podpisał umowę wstępną na nasze mieszkanie. Hurra! Jest cudnie! Jestem szczęśliwa!

Mój mąż także. Oczywiście trochę przedstawicielkę firmy przemaglował - wypytał o wszystkie certyfikaty, jakieś ISO 9001 i tym podobne. To jednak nie koniec niespodzianek. Inwestor zaproponował nam bardzo atrakcyjną ofertę.
A która kobieta nie lubi miłych niespodzianek :-). Nasze mieszkanie będzie gotowe do wprowadzenia - zdecydowaliśmy się zlecić firmie wykończenie mieszkania w bardzo atrakcyjnej cenie- 399 zł za mkw.
Wierzę, że wszystko świetnie się poukłada. A jak tylko odbiorę klucze - zaraz wstawię nowe fotki. Ale się teściowa zdziwi ...

Tak na marginesie, to jak myślicie, sypialne pomalować na biało czy czerwono? Podobno czerwony to kolor miłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto