- To jest nienormalne, że wychodzimy na drugą połowę prowadząc 1:0 i szybko dostajemy dwie bramki - denerwuje się Kosecki. - Warta nic nie gra, strzela gole po kontrach. W takich sytuacjach odechciewa się grać. Jakbyśmy schodzili z wynikiem 5:0 na przerwę, to nikt nie miałby pretensji.
Młody piłkarz ŁKS uważa, że w zespole jest bardzo duży potencjał. - Mamy nadzieję, że się szybko pozbieramy i wywalczymy awans do ekstraklasy - dodaje.
Adrian Woźniczka, obrońca ŁKS mówi, że w niedzielę z meczu z Górnikiem Łęczna ełkaesiacy pokażą, że są dobrym zespołem. - Musimy się sami w sobie zmobilizować i za tydzień zagrać już dobrze w obu połowach. Tak musi grać klasy zespół - mówi Woźniczka.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?