Na XIV Ogólnopolskiej Giełdzie Rzeczy Dawnych i Osobliwości można było m.in. kupić metalowy hełm oraz buty dla nurka z XIX wieku, szablę z XVIII wieku oraz maszynę do pisania z początków XX wieku. Najtańsze wystawiane przedmioty kosztowały kilkadziesiąt groszy, a najdroższe kilkanaście tysięcy złotych.
Ogromne zainteresowanie budził XIX-wieczny sprzęt do nurkowania, składający się z metalowego hełmu oraz skórzano-metalowych butów, który wystawił kolekcjoner z Czech. Ekwipunek wycenił na 2 tys. euro.
Amatorzy białej broni mogli zaopatrzyć się w XIX-wieczną szpadę (280 zł), szablę z 1768 roku (5 tys. zł) oraz XIX-wieczny pancerz kirasjerów francuskich (18 tys. zł). Natomiast kolekcjoner z Cieszyna oferował portret marszałka Józefa Piłsudskiego za 2500 zł.
– Specjalnie dla mnie został on wylicytowany na giełdzie w Londynie – mówi Jarosław Śliwka, kolekcjoner staroci.
Dużym zainteresowaniem odwiedzających cieszyła się również maszyna do szycia wydobyta z zatopionego U-Boota (180 zł), niemiecka maszyna do pisania z lat 30. (100 zł) oraz przedwojenne srebrne łyżeczki (od 10 zł za sztukę).
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?