Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z autorką "Radostek" - część trzecia

Redakcja
Publikujemy ostatnią część wywiadu, jakiego udzieliła redakcji MMŁódź Magda Osińska, autorka nowej polskiej animacji.

Czym dla Ciebie są wyobraźnia i marzenia?

Wyobraźnia i marzenia to przecież także nasze zwykłe, codzienne życie. Wyobraźnię u mnie od małego dziecka rozwijali rodzice: tata czytając baśnie i „bajki”, niekiedy o diabłach i czarownicach. Śmieszne dla niego, a dla mnie straszne. Mama pomagając mi w matematyce uczyła mnie przy okazji logiki, jasnego formułowania myśli. Te umiejętności niespodziewanie przydały się w nauce programów do animacji.

Wyobraźnia to jakby druga rzeczywistość, istniejąca poza tą właściwą. To rzeczywistość, w której każda historia może się wydarzyć. To właśnie tutaj pojawiają się pomysły na filmy i myślę, że również w tym miejscu przechowywane są wspomnienia snów, które również są źródłem inspiracji. Marzenia oczywiście zawsze miałam, jak każdy. Kiedy udaje spełnić mi się jedno, wymyślam szybko drugie. Wierzę w to, że jeśli bardzo mocno się czegoś pragnie to się musi udać.


Co zawdzięczasz łódzkiej szkole filmowej?

W szkole filmowej spotkałam wielu wspaniałych i mądrych ludzi, którzy powiedzieli mi, czym właściwie jest film. Myślę, że nigdzie indziej nie znajdzie się bardziej sprzyjającego otoczenia do rozmów z ludźmi, którzy podobnie czują i rozumieją. W Łódzkiej Filmówce nauczyłam się bardzo ważnej rzeczy, najważniejszy jest pomysł, koncept a cała reszta to dążenie do jego wykonania.


Wciąż się uczysz, rozwijasz. Jak będzie wyglądała Magdalena Osińska za kilka lat?

Oprócz łódzkiej filmówki uczyłam się animacji lalkowej w Bristol School of Animation, pracowałam przy filmie Kamila Polaka „Świteź”, a w tej chwili rozpoczęłam studia na wydziale reżyserii animacji w National Film and Television School w Beacosnsfield, pod Londynem. Każde z tych miejsc nauczyło mnie czegoś innego: animacji klasycznej, animacji 3d, plastyki filmowej. W tej chwili chciałabym poświęcić się reżyserii właśnie. Moim marzeniem jest realizacja filmów. Jest to pomysł na życie dość idylliczny, więc przypuszczam, że aby móc co do garnka włożyć nie raz trzeba będzie wykonać jakieś zlecenie, być może reklamę, spot, teledysk. W tej chwili staram się jeszcze o tym nie myśleć. Korzystam z ostatnich lat wspaniałego studenckiego życia.

 


 

Od redakcji:  Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście.  Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto