Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wydział edukacji ratuje słabe licea kosztem lepszych

Maciej Kałach
Debata w czasie obrad komisji edukacji była gorąca
Debata w czasie obrad komisji edukacji była gorąca fot. Paweł Dobrowolski
We wtorek zostało przez wydział edukacji ogłoszone, ile klas pierwszych mogą próbować otworzyć licea w Łodzi w roku szkolnym 2012/2013. Na obradach komisji edukacji nauczycielki z XXVI LO protestowały przeciwko temu, że liceum z ul. Wileńskiej dostało zgodę na maksymalnie pięć oddziałów pierwszaków a nie sześć.

Podobnie jak pięć innych ogólniaków, które wydział edukacji uznał za graczy z pierwszej edukacyjnej ligi - z dobrymi wynikami uczniów, największą popularnością oraz, co też ważne, z wystarczającymi warunkami lokalowymi.

Część radnych zaczęła zarzucać urzędnikom magistratu, że dzielą szkoły na "kochane i bardziej kochańsze", podając jako przykład IX LO, które podobnie jak XXVI LO, ma zgodę na otwarcie pięciu klas, chociaż słabsze wyniki matury. Przedstawicieli "dziewiątki" na sali nie było, więc bronić się nie mogli.

Wydział edukacji "tnie" klasy szkołom z czołówki, żeby ratować najmniej popularne ogólniaki - w tej kategorii znalazły się szkoły, które mają zezwolenie na otwarcie maksymalnie dwóch klas a nie wiadomo, czy im się to uda.

W Urzędzie Miasta Łodzi rozważano, czy w ogóle nie zabronić słabszym ogólniakom werbowania tegorocznych absolwentów gimnazjów, ale urzędnicy zarzucili ten pomysł. Według jednej z interpretacji przepisów, taki zakaz byłby bowiem równoznaczny z podjęciem wobec szkoły zamiaru jej likwidacji.

We wtorek rozstrzygnięto też "wojnę o fryzjerów" między Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 21 a Zespołem Szkół Przemysłu Mody. Pierwsza placówka od pół wieku kształci mistrzów nożyc, a druga w tym roku także chciała otworzyć taką klasę. Urzędnicy zdecydowali, że w Zespole Szkół Przemysłu Mody klasa fryzjerska nie powstanie.

Radni i urzędnicy wysłuchali także protestu rodziców uczniów i kadry Szkoły Podstawowej nr 46 przy ul. Wólczańskiej. Szkoła od lat nie jest remontowana, bo stoi na gruncie, który nie należy do miasta. W magistracie pojawił się pomysł, aby szkołę przenieść do pobliskiego Gimnazjum nr 25 z ul. Żwirki, jednak rodzice nie chcą, aby maluchy stykały się z gimnazjalistami. Urzędnicy obiecują teraz, że poszukają innych rozwiązań.

Maksymalna liczba klas pierwszych, która może powstać w szkole.
6 - IV LO, XXI LO, XXXI LO, XXXII LO, XXXIII LO
5 - I LO, III LO, VIII LO, IX LO, XII LO, XXIV LO, XXV LO, XXVI LO, XLIV LO
4 - II LO, XIII LO, XV LO, XVIII LO, XX LO
3 - VI LO, XXIX LO
2 - XXIII LO, XXX LO, XXXIV LO, XXXV LO, XLII LO, XLIII LO, XLV LO, XLVI LO

W przypadku IV LO, VIII LO, XIII LO oraz XXXII LO jedna z ich klas pierwszych to zerówka dla uczniów kształcących się w profilu dwujęzycznym - nauka trwa tu 4 lata, zamiast 3.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto