Celina Kozubek, kierownik Palmiarni mówi, że rośliny bardzo urosły od lipca ubiegłego roku, nawet o metr, kiedy to ostatni raz były przycinane. Musimy hamować ich wzrost, bo zabierają światło innym.
Zniknęły też dwa bananowce, które już owocowały i zaczęły zamierać.
We wtorek będą przycinane mniejsze rośliny. W ciągu następnych dni pracownicy wyczyszczą strumyki i oczka wodne, w tym to zamieszkane przez kilkadziesiąt żółwi. Posadzą też nowe rośliny, m.in. bananowca zamiast tych wyciętych.
Zakurzona po zimie fasada będzie myta. Również w środku szyby będą czyszczone z glonów.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?