Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więzili i gwałcili kobietę w Łodzi. Proces gwałcicieli odroczony. Zachorował adwokat

Redakcja
Przetrzymywali młodą kobietę i gwałcili na łódzkim Widzewie. Proces oprawców przełożony. Zachorował adwokat jednego z oskarżonych
Przetrzymywali młodą kobietę i gwałcili na łódzkim Widzewie. Proces oprawców przełożony. Zachorował adwokat jednego z oskarżonych Krzysztof Szymczak
W środę miał rozpocząć się proces brutalnych gwałcicieli, którzy na łódzkim Widzewie przetrzymywali i dręczyli 26-latkę. Rozprawa została jednak odroczona z powodu choroby jednego z obrońców.

W środę (5 września) w Sądzie Okręgowym w Łodzi miał rozpocząć się proces trzech mężczyzn oskarżonych m.in. o gwałt zbiorowy popełniony ze szczególnym okrucieństwem.

Na ławie oskarżonych zasiadło dwóch 37-latków i 34-latek. Środowa rozprawa została jednak odroczona do 26 września ze względu na usprawiedliwioną nieobecność (zwolnienie lekarskie) obrońcy jednego z oskarżonych.

Oprawcom grozi kara dożywocia

19 lipca 2017 roku 26-letnia kobieta poznała dwóch mężczyzn: 34-latka i 37-latka. Młodszy zaprosił ją do mieszkania w bloku na Widzewie. Kobieta zaproszenie przyjęła, zupełnie nie spodziewała się tego, co ją później spotkało.

20 lipca do dwóch mężczyzn dołączył jeszcze jeden 37-latek. W trzech zaczęli ją dręczyć, bić i gwałcić. Kobiecie udało się uwolnić dopiero po 8 dniach. Zamiast zadzwonić na policję i opowiedzieć o swojej tragedii, schroniła się u znajomego.

Na pomoc było za późno

Dopiero po dwóch dniach od uwolnienia kobieta otrzymała pomoc medyczną i to tylko dlatego, że matka wezwała do niej pogotowie ratunkowe. Kobieta została przewieziona do szpitala.

Zdiagnozowano wielonarządowe obrażenia. Niestety lekarzom nie udało się uratować 26-letniej ofiary brutalnych gwałcicieli. Kobieta zmarła 19 sierpnia 2017 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto