Po pierwszej nocy Wielkiego Grillowania MPK Poznań liczy straty.
- Mamy pięć uszkodzonych tramwajów nocnych. Czyli... wszystkie, które znajdowały się na trasie. Trzeba było je wycofać. Powyrywane drzwi leżały na peronach. Musieliśmy uruchomić dodatkowe autobusy - podsumowuje dyżurny MPK.
Doszło także do kilku wypadków. Przed godz. 23 w tramwaju linii nr 14 pobito bezdomnego pasażera. Poszkodowany został wypchnięty z pojazdu.
Około pierwszej w nocy jedna z kobiet na peronie, w trakcie wjazdu wagonu na przystanek, prawie została stratowana przez tłum. Pół godziny później pogotowie ratunkowe zabrało ją do szpitala.
Po godz. 3 dwóch mężczyzn wpadło między wagony tramwajowe. Poszkodowani trafili do szpitala, a utrudnienia trwały ponad godzinę. Trzeba było także udzielić pomocy nietrzeźwemu mężczyźnie, który leżał... w rowie.
- Jeżdżę już parę lat i i czegoś takiego jeszcze nie widziałem - zaznacza motorniczy MPK Poznań Jakub Krasowski, który w czwartek dowoził studentów na Wielkie Grillowanie 2014.
Zobaczcie, jak studenci wsiadali do bimby na pętli:
CZYTAJ TAKŻE: Motorniczy MPK po Wielkim Grillowaniu: "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem..."
Tymczasem w piątek rano znaleziono ciało bez głowy na torach kolejowych w pobliżu dworca autobusowego na os. Jana III Sobieskiego.
Młodego mężczyznę najprawdopodobniej potrącił pociąg towarowy. Wszystko wskazuje na to, że wcześniej bawił się na Wielkim Grillowaniu.
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek na Piątkowie - Znaleziono ciało bez głowy na torach kolejowych
W piątek drugi dzień Wielkiego Grillowania UAM 2014. Przypomnijmy, że tramwaje linii nocnej nr 201 kursują co 15 minut. - Już boję się, co będzie się działo dzisiaj w nocy... - dodał dyżurny MPK.
Skomentuj:
Zobacz komentarz satyryczny do tego wydarzenia: KLIK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?