Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew - Siarka Tarnobrzeg 4:0. Light Move Festival pod zegarem [ZDJĘCIA]

Dariusz Kuczmera
Kibice pod zegarem odpalili race, podświetlając transparent o treści Light Move Festival
Kibice pod zegarem odpalili race, podświetlając transparent o treści Light Move Festival Łukasz Kasprzak
Widzew wygrał z Siarką Tarnobrzeg 4:0. Gole zdobyli: Radosław Sylwestrzak, Mateusz Michalski, Konrad Gutowski i Daniel Mąka. Rywale od 43 minuty grali w dziesiątkę.

Widzew Łódź - Siarka Tarnobrzeg 4:0 (2:0)
Bramki:
1:0 Radosław Sylwestrzak (29)
2:0 Mateusz Michalski (40-karny)
3:0 Konrad Gutowski (50)
4:0 Daniel Mąka (78)

Widzew: Patryk Wolański - Marcin Kozłowski ż, Radosław Sylwestrzak*, Sebastian Zieleniecki, Marcel Pięczek - Mateusz Michalski* (58, Michael Ameyaw), Dario Kristo, Simonas Paulius, Przemysław Banaszak (61, Sebastian Kamiński), Konrad Gutowski* (81, Marcin Pigiel) - Filip Mihaljević ż (77, Daniel Mąka ż). Trener: Radosław Mroczkowski.

Siarka: Krystian Krupa - Mateusz Janeczko, Dawid Kubowicz żżcz 43, Łukasz Nadolski, Michał Bierzało (62, Kamil Woźniak), Aleksander Drobot (85, Łukasz Świderski) - Maksymilian Sitek, Kacper Maik, Grzegorz Płatek (52, Kacper Józefiak), Kamil Radulj - Krzysztof Ropski (46, Eryk Galara). Trener: Włodzimierz Gąsior.

Gwiazdką oznaczyliśmy graczy nominowanych w rankingu Piłkarz Sezonu II ligi.
Sędziował: Mateusz Bielawski (Katowice).
Widzów: 16.789.

Przed meczem odbyła się prezentacja drużyny koszykarek Widzewa. Dziewczęta były zachwycone atmosferą na stadionie, nagrywały filmiki na tle pełnych trybun i głośnego dopingu. Zwłaszcza cudzoziemki jeszcze nie wiedzą, że Kocioł Czarownic będzie też dopingował je w hali przy ul. Małachowskiego.
Kibice też zaprezentowali się wyjątkowo. Około 7 minuty meczu w sektorze pod zegarem najgłośniejsi fani w Sercu Łodzi odpalili kilkanaście rac, podświetlając tym samym wielki transparent z napisem „Light Move Festival”. Kibice nawiązali do głównego wydarzenia weekendu w Łodzi, można zatem wybaczyć to odpalenie rac. Widzew promuje Łódź sobą, a także poprzez reklamę innych wydarzeń.

Po koszykówce i festiwalu przechodzimy do piłki nożnej. Do wyjściowego składu drużyny Widzewa wrócił Marcel Pięczek. Zastąpił Tomasza Wełnę, który naciągnął mięsień na treningu. Litwin Simonas Paulius zajął natomiast miejsce Mikołaja Gibasa.

Już w 4 minucie Simonas Paulius strzelał na bramkę gości po efektownym obrocie, też efektownie nogą piłkę odbił bramkarz Siarki. Doping kibiców mobilizował do dobrej gry, jak zwykle, gości i kilka razy doszło do sporego zamieszania przed bramką Widzewa. Trener Włodzimierz Gąsior miał przed meczem kłopoty kadrowe, z powodu kontuzji i kartek swych podopiecznych musiał sięgnąć do rezerw i dublerzy bardzo chcieli się pokazać. Przez kilka minut widzewiacy nie mogli wyjść z własnej połowy. Tego dawno nie widzieliśmy przy al. Piłsudskiego.

Kiedy wreszcie łodzianie wyrwali się z oblężenia, Radosław Sylwestrzak strzelił gola. Po wrzutce z wolnego Mateusza Michalskiego, nasz stoper skoczył wyżej od Michała Bierzało i głową celnie strzelił do siatki. Była to 29 minuta. Radosław Sylwestrzak nie cieszył się po bramce, strzelił przecież gola swoim kolegom, przypomnijmy, że do Widzewa przyszedł z Siarki.

Jedenaście minut później cieszyli się już wszyscy piłkarze Widzewa. Po dobrej akcji Przemysława Banaszaka faulował go z tyłu w polu karnym Dawid Kubowicz. Widzewiak uciekł obrońcy Siarki i ten ratował się faulem nieco wymuszonym, sam się przewracał i przewrócił łodzianina. Mateusz Michalski strzela karne jak Robert Lewandowski, pozwala sobie na zwolnienie tempa rozbiegu, drobienie przed strzałem, więc nasz specjalista od karnych się nie myli. Brawo!

Od 43 minuty gospodarze grali z przewagą jednego zawodnika, bo sędzia słusznie wyrzucił z boiska Dawida Kubowicza. Kapitan Siarki zaatakował wyprostowaną nogą Dario Kristo i został ukarany żółtkiem. Był to drugi jego kartonik, wcześniej obejrzał go po sprokurowaniu rzutu karnego.

Pięć minut po zmianie stron Widzew strzelił trzeciego gola. Od połowy boiska rajd w kierunku bramki przeprowadził Konrad Gutowski. Po przejęciu podania od Filipa Mihaljevicia wbiegł w pole karne i strzałem lewą nogą zdobył trzeciego gola. Piękny rajd!

Piękny rajd! „Raz, dwa, trzy, mało” – skandowali kibice. Cztery trybuny były radosne jeszcze bardziej niż zwykle.

Tempo meczu spadło. Trener Radosław Mroczkowski dał szansę gry dublerom. Michael Ameyaw grał pół godziny i pokazał, że potrafi dokładnie podać piłkę na ponad 30 metrów i dokładnie zacentrować.

Po takiej dokładnej centrze Sebastiana Kamińskiego gola na 4:0 strzelił Daniel Mąka, który minutę wcześniej pojawił się na boisko. Daniel walczący o powrót do pierwszej drużyny świetnie przyjął piłkę i z półobrotu strzelił do siatki.

Daniel Mąka mógł strzelić drugiego gola, ale w sytuacji sam na sam strzelił w nogi bramkarza.

To czwarte z rzędu zwycięstwo widzewskiego lidera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto