Zobacz jak zapowiadaliśmy mecz Polonii z Widzewem |
Piłkarze Widzewa Łódź nie byli faworytem dzisiejszego (25 lutego) meczu z Polonią Warszawa. Jak się jednak po raz kolejny okazało, w piłce nożnej faworyt wcale nie mus wygrać, a może i przegrać. Łodzianie od początku stwarzali groźniejsze sytuacje.
Szybko padła też pierwsza bramka. W 15. minucie Dudu dośrodkowywał z rzutu wolnego z prawej strony boiska. Brazylijczyk posłał piłkę na długi słupek bramki. Wydawało się, że Michał Gliwa pewnie złapie futbolówkę, ale bramkarz gospodarzy - naciskany przepisowo przez Ugochukwu Ukaha - wypuścił ją z rąk. Najbliżej piłki był Mehdi Ben Dhifallach, który schylając się wpakował ją do siatki głową.
W kolejnych minutach łodzianie znów byli groźni po stałych fragmentach gry wykonywanych przez Dudu. W rzęsistym deszczu warszawianom trudno było skutecznie rozgrywać piłkę. W 32. minucie Tomasz Brzyski jednak pięknie uderzył zewnętrzną częścią lewej stopy w okienko bramki. Pechem dla gospodarzy było to, że w okienko własnej bramki. Było zatem 0:2, a ogromny udział przy tym golu miał Ben Dhifallah, który naciskał polonistę.
Cztery minuty później "Czarne Koszule" mogły zdobyć kontaktową bramkę. Pavel Sultes w sposób przepisowy przepchnął Dudu i znalazł się sam na sam z Maciejem Mielcarzem. Skrzydłowy Polonii przeniósł piłkę nad łódzkim bramkarzem, ale i nad poprzeczką.
Po zmianie stron niewiele się zmieniło. Widzew stwarzał sobie okazje po kontrach i rzutach wolnych oraz rożnych, a gospodarze próbowali zdobyć kontaktową bramkę. Poloniści dopięli swego dopiero w 96. minucie. Bruno dobrał w pole karne, a Wladmier Dwaliszwili ubiegł Ukaha i strzelił między nogami Mielcarza. Chwilę później warszawianie mogli nawet doprowadzić do remisu. Hachem Abbes popełnił błąd, nie trafiając w piłkę w polu karnym. Do futbolówki dopadł Edgar Cani, ale strzelił wysoko nad bramką. Po chwili sędzia zakończył to spotkanie.
Polonia Warszawa przegrała z Widzewem Łódź 1:2. Dobry debiut zaliczył tunezyjski napastnik łodzian Ben Dhifallah, ale w drugiej połowie ucierpiał w jednym ze starć i został zmieniony przez Mariusza Stępińskiego.
Czytaj więcej o
piłkarzach Widzewa Łódź:
Widzew - Podbeskidzie: mecz w obiektywie i opiniach piłkarzy oraz trenerów [zdjęcia]
Łukasz Broź: wracam silniejszy [wywiad]
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?