Pierwsza kwarta meczu Widzew - Artego była dość wyrównana. Widzewiankom udało się nawet kilka razy wyjść na prowadzenie, lecz nie potrafiły utrzymać koncentracji w końcówce, w której po raz pierwszy pozwoliły odskoczyć ekipie z Bydgoszczy. Najbardziej można jednak żałować drugiej kwarty, w której podopieczne Ryszarda Andrzejczaka na bardzo dużo pozwalały bydgoszczankom. Szczególnie we znaki dawała się amerykańska rozgrywająca JulieMcBride, która przez 15 minut gry zdobyła 18 punktów.
Do przerwy Widzew przegrywał 15 punktami (27:42), ale w drugiej połowie zaprezentował się o wiele lepiej. W trzeciej kwarcie po trzech rzutach za trzy punkty Małgorzaty Chomickiej przewaga Artego zmalała do 6 oczek (40:46). Nadzieja na dogonienie rywalek była jeszcze na początku czwartej kwarty, kiedy kilka razy trafiła najskuteczniejsza z widzewianek Anna Tondel.
Niestety, szalona pogoń kosztowała łodzianki sporo sił i w ostatnich ośmiu minutach punkty traciły seriami i ostatecznie przegrały 64:84.
Kolejny mecz koszykarki Widzewa rozegrają w sobotę. Ich rywalem na wyjeździe będzie Row Rybnik.
Widzew Łódź – ArteGo Bydgoszcz 64:84 (17:22, 10:20, 25:19, 12:23)
Widzew: Pawlak17,Tondel 17, Chomicka 12, Jankowska 9, Rzeźnik 5, Dziwińska 2, Kopczyk2, Zapart, Bednarczyk.
Artego: McBride 27, Sczechowiak 24, Morris 9, Szott-Hejmej 9, Mowlik 6, Tomiałowicz 3, Gala 2, Kuras 2, Jeziorna 2, Szybała.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?