Płatne loże pewnie nie denerwowałyby gości, gdyby nie to, że innych miejsc do siedzenia nie ma – nawet przy barze. W efekcie uczestnicy piątkowej imprezy, zamiast płacić za miejsce na skórzanych sofach woleli przysiąść na chwilę na podestach czy schodach.
Do pustych lóż w klubowych salach goście nie podchodzili, bo skutecznie odstraszały ich karteczki z napisem "rezerwacja" na wszystkich stolikach. Na pytania gości jedna z barmanek odpowiadała: – To nie są rezerwacje. W piątki i soboty trzeba wykupić miejsca siedzące – 50 zł za lożę.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
