W dobrze urządzonej sypialni dobrze się wyśpisz

Moda na sypialnie przyszła dopiero 20-30 lat temu. Jeszcze w latach 80. na sypialnię z prawdziwego zdarzenia pozwolić sobie mogli tylko nieliczni. Szczęśliwie, te czasy dawno mamy już za sobą!

Czytaj także: Oddzielna sypialnia w domu lub mieszkaniu stała się niezbędna. Jak ją urządzić?

Dziś sypialnia staje się pomieszczeniem nieodzownym, zwłaszcza jeżeli mieszkamy we własnym domu. W blokach bywa z tym różnie z prozaicznego powodu: nie zawsze na urządzenie osobnego pokoju do spania pozwala metraż.

A jeśli sypialnia, to przede wszystkim solidne, wygodne łóżko - nie żadna kanapa, wersalka ani tym bardziej sofa. Nadrzędnym plusem łóżka względem wersalki jest jakość spania. Na tę jakość ma wpływ nie tylko rozmiar materaca (standard to 1,60 albo 1,80 na 2 albo 2, 2 metra). Równie ważne jest to, z czego został wykonany. Rozdźwięk pomiędzy cenami tych ostatnich jest olbrzymi: najtańsze kosztują w granicach 200 złotych, ale są i takie, za które trzeba zapłacić 4 tysiące złotych. Ostateczny wybór należy do klienta, ale warto poradzić się pracowników w sklepach meblowych, bo najczęściej mają w tej dziedzinie dobre rozeznanie.

Koniecznie trzeba też osobiście sprawdzić łóżko, które nam się podoba. Jak to zrobić? Nie ma innej możliwości, jak... po prostu się na nim położyć. Sprzedawcy salonów meblowych wręcz do tego namawiają.

Co jeszcze do sypialni? Przyda się duża szafa (chyba że dysponujemy oddzielnym pomieszczeniem na garderobę) albo/i komoda. Do tego nocne szafki, pufki, panczeny (ławeczki do siedzenia ustawiane na przedniej ścianie łóżka), stoliki kawowe, stoliki śniadaniowe do łóżka. Od szerokości oferty może zakręcić się w głowie. Które z tych przedmiotów wybierzemy - zależy od gustu i możliwości finansowych.

Producenci są w stanie spełnić praktycznie każde życzenie klienta. Nie tylko łóżka, ale i pozostałe meble do sypialni można zamówić na konkretny wymiar. Nie mówiąc już o kolorystyce, zdobieniach i ich wykończeniu.

Czytaj także: Łóżko wodne - wygoda i zdrowy sen

Sypialnię można urządzić w stylu minimalistycznym, klasycznym buduarowym, albo... z odrobiną szaleństwa. Przy aranżacji tego rodzaju wnętrz pamiętajmy jednak, że służą one przede wszystkim naszemu wypoczynkowi. To właśnie tam relaksujemy się po męczącym dniu i zbieramy siły, by zmierzyć się z kolejnymi wyzwaniami. Z tego powodu sypialni nie służą ostre kolory. W żadnym wypadku nie powinno się ich także zagracać.

Od tego mebla zaczynamy urządzanie każdej sypialni. Oprócz wymiarów i solidnego materaca, warto żeby miało pojemnik na pościel. Może być wysuwany, ale wtedy zajmuje dużo miejsca albo podnoszony do góry, na stelażu.

W nogach każdego łóżka, w roli "pomocników", dobrze jest postawić ławeczkę, skrzynię albo pufy. Z pozoru zbędne, jednak ich wagę docenimy po czasie. Szczególnie funkcjonalna jest skrzynia, w której można trzymać dodatkowy komplet pościeli, koce itp. Ławeczka (zwana także panczenem) przyda się np. podczas choroby, kiedy przyjdą odwiedzić nas goście.

Jeśli tylko uda się wygospodarować w domu miejsce na sypialnię z prawdziwego zdarzenia - rzadko która pani rezygnuje z toaletki dobrowolnie. I nie ma się czemu dziwić! To właśnie w sypialni - zaczynając i kończąc kolejny dzień - wykonujemy podstawowe czynności pielęgnacyjne, z makijażem na czele. Wygodny fotel i duże, dobrze oświetlone lustro są do tej czynności wprost niezastąpione. Stylem toaletka może być dostosowana do każdego rodzaju sypialni. Warto postawić na trójskrzydłowe lustro, bo pozwala się ono przejrzeć także od tyłu.

Szafa z zewnątrz specjalnie nikogo zaskoczyć nie może. Za to w środku zażyczyć sobie można, co dusza zapragnie! To mogą być zwykłe półki, ale także kosze, koszyczki, pantografy (pozwalające na łatwe ściągnięcie czegoś z wysokości) - wszystko dostosowane do potrzeb użytkowników. Warto zwrócić uwagę na łamane drzwiczki na zdjęciu - idealne rozwiązanie, kiedy dostęp do szafki jest utrudniony.

Zobacz też: Toaletka - wyjątkowo kobiecy mebel

Zaskakujące rozwiązania, które znakomicie sprawdzają się zarówno we współczesnej sypialni (zwłaszcza tam, gdzie miejsca na toaletkę z prawdziwego zdarzenia jest niewiele), jak i w przedpokoju. Duże lustro na zdjęciu kryje wieszak na ubrania (służy za minigarderobę), z kolei lustro mniejsze po otwarciu odkrywa dwie półeczki, idealne na podręczne kosmetyki.