Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Atlas Arenie Organika walczy w środę z MKS Dąbrowa Górnicza

Marek Kondraciuk
Wiele zależeć może od gry zmienniczek m.in. Dominiki Koczorowskiej (nr 10)
Wiele zależeć może od gry zmienniczek m.in. Dominiki Koczorowskiej (nr 10) fot. Krzysztof Szymczak
Po ponad siedmiu miesiącach siatkówka żeńska wraca do łódzkiej Atlas Areny.

Reprezentacja Polski odbierała tu 4 października 2009 roku brązowe medale mistrzostw Europy. Jest szansa, że w czwartek również brązem będą dekorowane siatkarki Organiki Budowlanych. Rewanżowe mecze z MKS Dąbrowa Górnicza odbędą się w środę i w czwartek (oba o godz. 19) w najnowocześniejszej polskiej hali. Sceneria sukcesu jest więc wymarzona.

Podczas pamiętnych mistrzostw Łódź 2009 w Atlas Arenie padł europejski rekord frekwencji na meczach w siatkówce kobiet. Niektóre spotkania (m.in. Polska - Bułgaria, Polska - Holandia i Polska - Niemcy) obejrzało po 13,5 tysiąca widzów. Teraz też jest szansa na rekord, krajowy rekord sezonu ligowego. Najwięcej widzów obejrzało mecze w Dąbrowie Górniczej pomiędzy MKS i Muszynianką oraz MKS i Aluprofem, po 3,5 tysiąca. A może łódzcy kibice poprawią bezwzględny rekord sezonu? Na meczach siatkarzy najwięcej widzów miało spotkanie w bydgoskiej Łuczniczce pomiędzy Delectą i Skrą Bełchatów - 6,5 tysiąca ( 28 listopada 2009 roku).

Bilety w przystępnej cenie (wszystkie po 10 zł) są od poniedziałku w sprzedaży w kasach Atlas Areny przy ul. Bandurskiego 7 i hali Parkowa przy ul. Małachowskiego 5/7 (w godz. 12 - 18). Zorganizowane grupy młodzieży z opiekunami wchodzą darmo (szczegółowe informacje w biurze w hali Parkowa lub telefonicznie (42) 67-10-764.

Z Dąbrowy Górniczej siatkarki Organiki Budowlanych wróciły z jednym zwycięstwem i do zdobycia brązowego medalu potrzebują jeszcze dwóch wygranych. Taka sama droga do celu jest przed rywalkami, ale to łódzki zespół będzie mieć za sobą publiczność w Atlas Arenie.

- Dziewczyny bardzo liczą na pomoc kibiców i marzą, żeby odnieść sukces na ich oczach w Łodzi - mówi Marcin Chudzik, menedżer Organiki Budowlanych. - Na finiszu sezonu każda daje z siebie wszystko. Zagrają "na maksa", a pięciosetowe mecze w Dąbrowie zwiastują wielkie emocje w środę i w czwartek w Atlas Arenie.

To, że pierwsze dwa mecze w Dąbrowie były pięciosetowe jest okolicznością korzystną dla łodzianek. Mają bowiem prawo być mniej zmęczone od rywalek. Półfinał był mniej eksploatujący dla Organiki Budowlanych niż dla MKS. Łódzka drużyna rozegrała z Aluprofem 4 mecze i łącznie 15 setów. Dąbrowianki musiały zagrać z Muszynianką 5 spotkań i łącznie 21 partii, a wypoczywały o 3 dni krócej niż nasz zdobywca Pucharu Polski.

Również w środę i w czwartek odbędą się w Muszynie kolejne mecze finału (oba o godz. 20.30) pomiędzy broniącą tytułu mistrzowskiego Muszynianką i srebrnym medalistą Aluprofem Bielsko-Biała. Na razie stan rywalizacji remisowy 1-1.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto