Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Łódzki rozdał indeksy

Maciej Kałach
Emil Bujan dostał się na logistykę, ale nie chce indeksu UŁ - woli studiowac w Poznaniu.
Emil Bujan dostał się na logistykę, ale nie chce indeksu UŁ - woli studiowac w Poznaniu. Maciek Kossowski
Tegoroczni maturzyści płakali jak dzieci. W czwartek Uniwersytet Łódzki ogłosił, kto dostał się na pierwszy rok bezpłatnych studiów.

Ewelinę Mamerską ze Starowej Góry spotkaliśmy, gdy miała łzy szczęścia w oczach. - Dostałam się na dwa kierunki. Na finanse z rachunkowością i logistykę - cieszyła się dziewczyna. Ewelina złożyła papiery aż na sześć kierunków, a za każde podanie zapłaciła 55 zł.

- U nas nie ma ograniczeń, jeśli ktoś dostał się na dwa kierunki, może je zacząć studiować od razu - informuje Tomasz Boruszczak, rzecznik UŁ.

Młodzież pojawiała się pod drzwiami wydziałów, bo nie każdy mógł odczytać na domowym komputerze komunikat o sukcesie lub porażce. W południe przed Wydziałem Ekono-miczno-Socjologicznym pojawił się Marek Lis z Łodzi. - Komunikat w internecie miał być przed godz. 11, jeszcze go nie otrzymałem, więc po-szedłem szukać swojego nazwiska na drzwiach eksocu - mówi chłopak.

Emil Bujan, aby zobaczyć swoje nazwisko przejechał aż 300 km. - Pochodzę spod Lublina. Starałem się o indeks logistyki Politechniki Lubelskiej, UŁ oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Dostałem się wszędzie. Postanowiłem odwiedzić Łódź, żeby zobaczyć ją na własne oczy i zadecydować, czy warto spędzić w tym mieście trzy lata życia - mówił Emil. Po kilku godzinach w Łodzi stwierdził, że będzie jednak studiował w Poznaniu.

Jak informuje Tomasz Boruszczak, na kierunki Uniwersytetu Łódzkiego było ponad 32 tys. zgłoszeń, czyli 0 12 proc. więcej niż przed rokiem.

Należy jednak pamiętać, że liczba kandydatów nie jest aż tak imponująca, bo - jak wynika z poprzednich rekrutacji - nawet co czwarty kandydat próbuje dostać się na więcej niż jeden kierunek. UŁ przyjmie na pierwszy rok bezpłatnych studiów blisko 7200 osób.

Z największej, rekordowej liczby zgłoszeń kandydatów mogą się cieszyć władze Wydziału Prawa i Administracji. Prawo w Łodzi chciało studiować ok. 1800 kandydatów. Uda się to 300 najlepszym (5 chętnych na jedno miejsce).

Ale jeszcze trudniej zdobyć indeks na filologię hiszpańską dla niezaawansowanych. Tutaj o jedno z 15 miejsc walczyło aż 19 chętnych.

Oblegana jest też nowa specjalność - połączenie dziennikarstwa z kulturoznawstwem, gdzie o jeden indeks walczyło 17 chętnych.

Czwartek był też ważnym dniem w rekrutacji na Politechnice Łódzkiej. Po południu upłynął termin składania dokumentów w głównej fazie naboru. Uczelnia ocenia, że zgłoszeń jest o 15 proc. więcej niż przed rokiem.

Ewa Chojnacka, rzeczniczka PŁ, informuje, że na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia politechnika przygotowała 4335 miejsc. Zgłoszeń było ponad 25 tys. Pochodziły od 5200 osób, a każda z nich mogła ubiegać się o przyjęcie aż na osiem kierunków, układając je od najbardziej do najmniej wymarzonego. Najpopularniejsze kierunki to m.in. budownictwo, architektura, logistyka, biotechnologia i zarządzanie.

Idź na leśnika!
Osoby, którym nie poszczęściło się w naborze na studia na UŁ, lecz dalej chcą studiować bezpłatnie, nie mają wielkiego wyboru. II rekrutacja została ogłoszona głównie na kierunkach ścisłych. Można ubiegać się o miejsca na fizyce, fizyce komputerowej, medyczej, z inżynierią finansową lub nanotechnologią. Drugi nabór dotyczy też informatyki stosowanej, dalej można próbować dostać się na leśnictwo w filii UŁ w Tomaszowie. W filii tej można ubiegać się też o indeks turystyki i rekreacji. UŁ postanowił przedłużyć rekrutację do 30 sierpnia na fizykę, chemię i informatykę, na specjalnościach nauczycielskich.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto