Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z II LO w Łodzi polecą do Japonii

Maciej Kałach
W II LO rządzi j-pop, czyli japońska popkultura. Na zdjęciu jedna z ubiegłych edycji Dnia Japońskiego
W II LO rządzi j-pop, czyli japońska popkultura. Na zdjęciu jedna z ubiegłych edycji Dnia Japońskiego Krzysztof Szymczak
II Liceum Ogólnokształcące w Łodzi czeka wymiana uczniów z Senri and Osaka International Schools of Kwansei Gakui w Japonii. W marcu łódzka szkoła będzie gościła młodych Japończyków, a jesienią wyśle do Japonii grupę dziesięciu swoich uczniów. Wymiana ma być kontynuowana w następnych latach.

Wymiana to najnowszy efekt ponad 20-letnich kontaktów II LO z językiem japońskim i kulturą Azji Wschodniej. Co roku spora część absolwentów gimnazjów wybiera szkołę przy ul. Nowej 11/13 właśnie z myślą o możliwości uczestnictwa w wyjątkowym i darmowym lektoracie. Prowadzą go wolontariusze przyjeżdżający do Łodzi na rok z Japonii.

Nieobowiązkowy lektorat zaczyna około 50-70 uczniów pierwszej klasy, do końca szkolnego kursu zostaje od 20 do 30 bardziej wytrwałych. Ci po opuszczeniu II LO znają język na poziomie komunikatywnym - bez problemu potrafią rozmawiać z Japończykiem na codzienne tematy: na przykład gdzie zrobić sprawunki, znaleźć w okolicy dobry hotel, spytać o drogę, no i przedstawić się oraz trochę opowiedzieć o sobie.

Ale w szkole przy ulicy Nowej jest też kilka jednostek wyjątkowych - biegle władających językiem japońskim. Jak Klaudia Węcławowicz, obecnie w drugiej klasie, która w ostatnie wakacje poleciała, na zaproszenie lektorki, na trzy tygodnie do Azji Wschodniej.

- Odwiedziłam Japonię i Koreę Południową - opowiada. - Dzięki przyjaźni z panią Ai, uczącą języka w II LO w poprzednim roku szkolnym. Zamieszkałam u niej w Tokio i to była moja baza wypadowa. Pani Ai tak zorganizowała mi wyjazd, że posługiwałam się wyłącznie japońskim, także w Korei, gdzie jest on powszechnie rozumiany. Rozmawiałam tam m.in. o kulturze i polityce, bo Azjaci okazali się bardzo otwarci na wiadomości o Polsce.

Po zdaniu matury Klaudia Węcławowicz wybiera się studiować japonistykę na Uniwersytet Warszawski albo na Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Dariusz Jędrasiak, wicedyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, jest przekonany, że przy odpowiednim wkładzie pracy japoński nie musi się okazać trudnym do opanowania językiem.

- Choć na pewno jest łatwiejszy w mowie niż w piśmie - opowiada Dariusz Jędrasiak.

To on pod koniec zeszłego roku pojechał uzgadniać zasady wymiany z partnerską szkołą w Oscace.

- Japończycy chętnie wchodzą w takie projekty, ponieważ chcą promować za granicą swój język i kulturę. Podczas pobytu uczniów z Osaki w Łodzi, ci nakręcą film o naszym mieście, zaś jesienią uczniowie II LO film o Japonii okiem młodych łodzian - opowiada Dariusz Jędrasiak.

Z obecnych ustaleń wynika, że współpracujące szkoły zapewnią swoim gościom bezpłatne noclegi i opiekę, natomiast rodziny młodych delegatów będą musiały pokryć koszty lotów między Polską a Japonią.

W II LO nawet osoby bez wielkiego talentu do języków obcych mogą się czegoś o Japonii i innych krajach regionu dowiedzieć. Na poziomie drugiej klasy uczniowie mają w ofercie przedmiot uzupełniający „Człowiek i Środowisko - kultury Wschodu”, którego program przygotowano z Zakładem Azji Wschodniej Uniwersytetu Łódzkiego.

J-popem, czyli japońską popkulturą, II LO żyje zwłaszcza w Dzień Japoński, który w szkole przy ulicy Nowej odbywa się co roku. Nigdy nie brakuje chętnych do wzięcia udziału w popularnonaukowych wykładach, warsztatach plastycznych, w zajęciach nauki języków Azji Wschodniej, kaligrafii oraz w przygotowaniu tradycyjnych potraw tego regionu. Dlatego w jednodniowym wydarzeniu w II LO zawsze bierze udział ponad tysiąc osób.

ZOBACZ TEŻ: II LO w Łodzi wyśle uczniów do Japonii

Dzień Japoński w II LO w Łodzi:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto