Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tysiące podpisów przeciwko prywatyzacji ZWiK. Radni nas lekceważą - mówią protestujący

Bartek Krasnodębski
Bartek Krasnodębski
Dyskusja o sprzedaży ZWiK-u będzie trwała dalej, bowiem radni ...
Dyskusja o sprzedaży ZWiK-u będzie trwała dalej, bowiem radni ... bartus
Obywatelski projekt uchwały przeciwko prywatyzacji Zakładu Wodociągów i Kanalizacji został wycofany z porządku obrad sesji Rady Miejskiej.
Zobacz protesty przeciwko prywatyzacji ZWiK

Dzisiaj (28 lutego) na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej pojawili się pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi. Zaprezentowali oni obywatelską uchwałę, w której zdecydowanie sprzeciwiają się prywatyzacji spółki. Zebrali pod nią aż 47 tys. podpisów łodzian.

- Woda dostarczana przez spółkę miejską jest jedną z najlepszych i najtańszych w kraju - mówi Urszula Smolarczyk z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. - Prywatyzacja ZWiK-u spowoduje podwyższenie cen i pogorszenie jakości wody dostarczanej do łodzian - dodaje.

Według pracowników wodociągowej spółki, sprzedaż firmy doprowadzi również między innymi do utraty przez miasto corocznych zysków spółki czy ograniczenia wpływu samorządu na koszty usług komunalnych. - ZWiK zaspokaja bez problemu potrzeby mieszkańców. Przecież jest ona rentowna i niezadłużona - stwierdza Smolarczyk.

Pracownicy twierdzą również, że prywatny inwestor będzie dążył tylko do osiągnięcia jak najwyższego zysku i wprowadzi stopniowe podwyżki. Za przykład podają między innymi Gdańsk, Tarnowskie Góry czy Poznań.

Swoje niezadowolenie pracownicy wyrazili także poprzez formę graficzną. Na balkonie Dużej Sali Obrad Urzędu Miasta Łodzi powieszono transparenty z hasłami: "Rozliczymy przy wyborach", "Prywatyzacja dla urzędników co mają krocie. Ludzie ze ZWiKu-u na bezrobocie" i "Stop prywatyzacji łódzkich wodociągów".

Zdanowska: decyzje o ZWiK-u po konsultacjach


Prezydent Hanna Zdanowska zapewniała, że wszelkie decyzje będą podejmowane po konsultacji z pracownikami spółki i łodzianami
- Poszukamy także innych, alternatywnych rozwiązań niż prywatyzacja. Muszą one zapewnić jak najlepszej jakości wodę dla mieszkańców. Doceniam też fakt, że aż 47 tys. łodzian sprzeciwiło się prywatyzacji spółki - mówiła gospodyni miasta.

Jednak większość radnych (głównie z PO) zaproponowała poprawkę do obywatelskiej uchwały, zmieniając tym samym jej brzmienie. Wyjaśnijmy, że w zmianie chodziło m.in o to, iż ZWiK można byłoby sprywatyzować dopiero po przekazaniu gruntów firmy pod Nowe Centrum Łodzi.

- Jestem zbulwersowana postępowaniem radnych. Pod projektem podpisało się 47 tys. łodzian, a Państwo ich lekceważycie - stwierdza Urszula Smolarczyk.

W tej sytuacji pracownicy ZWiK wycofali obywatelską uchwałę z porządku obrad.

Przypomnijmy, że dywidenda wpłacana przez spółkę do miejskiego budżetu wynosi corocznie około 2,5 - 3 mln zł. Zakład Wodociągów i kanalizacji w Łodzi to spółka z 87-letnią tradycją, co roku wypracowująca milionowe zyski.

Czytaj więcej MMŁódź/Wiadomości:

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:

Queen Of The Year

Starych neonów czar

Amerykańskie krążowniki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto