Trudna sztuka segregacji

- Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak ważna jest segregacja śmieci - tłumaczy Anna Nickel, inspektor w Referacie Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Pruszcz Gdański. - Co gorsza, mieszkańcy nie znają reguł selektywnej zbiórki śmieci. Do zielonych pojemników powinno się wrzucać butelki i słoiki z usuniętymi kapslami, przy czym mycie ich z resztek żywności i usuwanie etykiet nie jest konieczne. Tymczasem znajdujemy tam także szkło nienadające się do szybkiego recyklingu: szyby okienne, lustra i lusterka samochodowe, naczynia żaroodporne, ceramikę, świetlówki.

Do żółtego pojemnika należy wrzucać opakowania typu PET, puste butelki po środkach czystości i kosmetykach, kubki po jogurtach, margarynie, folie i plastikowe worki. Nie wolno wrzucać styropianu i pojemników po olejach i smarach, ponieważ te zabrudzenia, powodują, że już nie nadają się do powtórnego wykorzystania.
Do niebieskiego pojemnika wrzucamy: papier, tekturę, gazety, torebki i opakowania papierowe. Ich powtórne wykorzystanie chroni drzewa przed wycinką, oszczędza energię i zużycie wody.

- Pamiętajmy, aby nie wrzucać papieru z folią, opakowań z jakąkolwiek zawartością, jednorazowych pieluch czy worków po cemencie - apeluje urzędniczka. - Bardzo ważne jest, aby kartonowe pudła zgnieść przed wyrzuceniem. Nie będą wtedy niepotrzebnie zajmowały miejsca. Ma to ogromne znaczenie, ponieważ na wysypisku konieczna jest kolejna segregacja odpadów.

W Pruszczu Gdańskim istnieje ponad 50 punktów do selektywnej zbiórki śmieci. By uświadomić mieszkańcom, jakie odpady można wrzucać do pojemników, pracownicy referatu przygotowują znaki informacyjne, które zostaną przy nich ustawione.
- Ludzie często z premedytacją wyrzucają swoje śmieci do pojemników zbiórki selektywnej, przez to niweczą trud, jaki włożyli inni w selekcję odpadów w domu - tłumaczy Anna Nickel. - Mało kto bierze pod uwagę, że trzeba posprzątać te miejsca z pieniędzy podatników.

- Do tej pory dzięki sprawnemu monitoringowi oraz zgłoszeniom od mieszkańców udało się wykryć kilkadziesiąt przypadków, w których do pojemników do selektywnej zbiórki trafiły odpady medyczne, budowlane, zużyty sprzęt RTV-AGD oraz inne nieposegregowane odpady - tłumaczy Michał Przybylski, inspektor z Urzędu Gminy Pruszcz Gd. - W każdym z tych przypadków gmina prowadziła postępowanie, ustalono sprawców wykroczenia oraz wyciągnięto wobec nich odpowiednie sankcje.