Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trasą Górną dojedziemy do autostrady A1 [ZDJĘCIA, MAPA]

Jacek Losik
Trasa Górna w Łodzi
Trasa Górna w Łodzi Grzegorz Gałasiński
Budowa odcinka Trasy Górnej, która doprowadzi aż do autostrady A1 ma zakończyć się za trzy lata. Nawet w 80% może być dofinansowana z funduszy unijnych.

Nowy odcinek trasy ma biec od miejsca, w którym kończy się istniejąca część (przy ul. Rzgowskiej), do węzła autostradowego A1 - Łódź Górna. 5,6 km tego szlaku będzie prowadziło po łódzkich działkach, pozostałe 3 km po wojewódzkiej drodze, za którą odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi. Miejska część, ta bardziej kosztowna, trafiła na listę projektów zapisanych w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Łódzkiego. Co to oznacza?

To, że budowa łódzkiego odcinka zostanie prawdopodobnie dofinansowana przez Unię Europejską. UE może dać nawet 66 z 80 mln zł, które ma pochłonąć inwestycja (15 mln zł ma kosztować pozostała część).

Zobacz też: Opóźnienia w otwarciu ofert na budowę tunelu pod Łodzią i trasę S14

- Co ważne, projekt będzie dofinansowany w trybie pozakonkursowym. Nie musimy zatem rywalizować o pieniądze z innymi inwestycjami. Wystarczy złożenie wniosku. Komisja określi natomiast, ile wyniesie dofinansowanie - tłumaczy Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.

Trasa węższa o cztery pasy ruchu

Wniosek ma być złożony w przyszłym roku po sporządzeniu szczegółowej dokumentacji projektowej oraz uzyskaniu zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Dokument ten pozwala m.in. przejąć grunty pod inwestycję. Szlak ma prowadzić bowiem zarówno po nieużytkach, jak i prywatnych działkach.

Dokumentacja ma być gotowa do końca bieżącego roku. Kiedy tylko prace nad nią się zakończą, ujawnione zostaną szczegóły projektu. Na razie znane są podstawowe założenia inwestycji.

80 milionów złotych ma kosztować wybudowanie łódzkiej części nowego odcinka trasy Górnej

- Na tę chwilę jesteśmy w stanie poinformować, że trasa będzie w pełni uzbrojona we wszystkie instalacje, chodniki, ciągi pieszo-rowerowe itp. Wiadomo również, że ta część trasy będzie węższa, niż ta istniejąca. Istniejąca trasa ma po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Nowa część będzie miała po jednym - zdradza Grzegorz Nita.

Prace budowlane mają rozpocząć się w 2019 r. i będą trwały równolegle na terenie Łodzi oraz gmin ościennych. Zakończyć mają się w 2020 r.

Wabik na inwestorów i... złodziei?

Łodzianie, patrząc na stan wielu mniejszych dróg w mieście - zwłaszcza obecnie, gdy są bezlitośnie dziurawione przez zimę - zadają sobie pytanie, po co teraz organizować 80 mln zł na trasę na południu miasta. Zarząd Inwestycji Miejskich przekonuje jednak, że budowa odcinka nie tylko będzie przydatna, ale również konieczna.

- Pamiętajmy, że na tę inwestycję trzeba patrzeć w całości. Pierwsze odcinki wybudowaliśmy w oparciu o dofinansowanie, które również otrzymaliśmy, aby stworzyć dojazd od al. Jana Pawła II do autostrady. To warunek, który teraz musimy wypełnić. Ponadto pamiętajmy, że większość z tych 80 mln zł możemy otrzymać od UE - mówi Piotr Grabowski, rzecznik ZIM.

Urzędnicy nie spodziewają się, że ten odcinek ograniczy drastycznie ruch w Łodzi (zwłaszcza na trasie W-Z, która stała się na drogą dojazdową do A1). Jednocześnie zaznaczają, że ma on pełnić rolę wabika na inwestorów.

- To odcinek trasy, który przebiegać będzie przez nieużytki. Otworzy nowe tereny inwestycyjne. Spodziewamy się, że działki wzdłuż trasy zostaną sprzedane pod działalność gospodarczą. Ponadto, nie bez znaczenia jest to, że ułatwi mieszkańcom z południowej części Łodzi dojazd do autostrady - mówi Piotr Grabowski.

Jak pokazuje przykład istniejących odcinków, ponad 8 km świeżo wybudowanej trasy może przyciągnąć jednak nie tylko inwestorów. Górna stała się bowiem prawdziwą kopalnią złota dla złomiarzy. W 2014 r. złodzieje zabrali się za pokrywy do studzienek kanalizacyjnych. Zginęło sześć żeliwnych elementów, a każda warta była 500 zł.

Ostatni raz rabusie pojawili się na trasie w styczniu 2015 r. Zabrali się za demontowanie aluminiowych barierek. Zarząd Dróg i Transportu oszacował straty na blisko 67 tys. zł. Złodzieja udało się schwytać.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto