Frekwencja dopisała, jednak sprzedawcy samochodów mają kwaśne miny. - Ludzi faktycznie jest zdecydowanie więcej niż przez ostatnie wakacyjne tygodnie, jednak transakcji wciąż niewiele - mówią właściciele autokomisów z województwa. - Za każdy wystawiony samochód trzeba zapłacić 45 zł, coś tu trzeba przecież zjeść, dojechać, a wszystko kosztuje. Generalnie jest kiepsko i liczymy na to, że jak już ludzie kupią dzieciom szkolne wyprawki, przyjdą po samochody.
Na autogiełdzie wystawionych do sprzedaży było ponad tysiąc pojazdów. Jak wynika z obserwacji sprzedawców transakcji zawarto kilkanaście.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?