Postój taksówek na ulicy Piotrkowskiej jest możliwy tylko przez 10 minut, by auta nie niszczyły nowego granitu. Mimo to nocami podczas weekendu stoi ich sznur przy Off Piotrkowska. Natomiast specjalne parkingi dla taksówkarzy na ul. Tuwima i Zamenhofa świecą pustkami.
Zarówno straż miejska, jak i policja przyznają, że z karaniem kierowców taksówek jest problem. - Nawet jak dajemy taksówkarzowi mandat, to na chwilę odjeżdża i potem znowu staje w tym samym miejscu - tłumaczy podinsp. Wojciech Włodarczyk, zastępca komendanta Komendy Miejskiej Policji. - Poza tym taksówkarze tłumaczą, że przyjechali po klienta - dodaje.
Gdy sprawa trafia do sądu, często taksówkarze otrzymują jedynie naganę ze względu na niską szkodliwość społeczną. Kierowcy wymyślili także sposób na ominięcie przepisów. Po regulaminowych 10 minutach przejeżdżają kilkadziesiąt metrów uznając to za rozpoczęcie nowego postoju.
Radny Maciej Rakowski proponuje wprowadzić zapis, że taksówkarze mogą zatrzymać się tylko na dwie minuty w ciągu godziny. Potem muszą opuścić Piotrkowską. Na razie jednak nie można tego zapisu wprowadzić, bo trwają prace nad zmianą regulaminu Piotrkowskiej, która ma stać się parkiem kulturowym.
Czytaj również:
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?