W stosunku do wakacji ubiegłego roku za litr benzyny płacimy więcej (przeciętnie) o 62 grosze, a za olej napędowy o 68 groszy. Wolniej drożeje gaz LPG. Jego ceny różnią się tylko o kilka groszy od tych z ubiegłego roku.
- Jest szansa, że paliwo w sierpniu może trochę potanieć, ale będą to różnice kilku groszy na litrze - mówi Rafał Zywert, ekspert rynku paliw z firmy Reflex. - Ceny benzyny i ropy rosną w całej Europie. W Czechach i Słowacji są one wyższe o kilkadziesiąt groszy niż w Polsce.
Zdaniem eksperta, wszystko przez rosnące ceny ropy na świecie i słabnące waluty europejskie. Polski Orlen podnosił już w tym roku ceny benzyny ponad 80 razy, a oleju napędowego około 70 razy.
- Za zatankowanie zbiornika do pełna płacę o około 80 zł więcej niż 5 lat temu - mówi Sławomir Poślednik, taksówkarz jeżdżący po mieście nissanem primerą z silnikiem Diesla. - Dziennie pokonuję około 200 km, a więc zużywam dużo paliwa.
Wysokie ceny paliw biją po kieszeni urlopowiczów, którzy w sierpniu wyjeżdżają na wakacje.
- Jadę nad morze z przyczepą kempingową - mówi łodzianin Jarosław Turski. - Moje auto spali około 10 litrów benzyny na 100 km. Ponieważ przejadę w sumie około 1000 km, paliwo będzie mnie kosztowało o 27 zł więcej, niż zapłaciłbym za nie w lipcu.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?