Szlakiem zduńskowolskich fabryk, który nosi nazwę ,,Zduńska Wola - industrialne zabytki Doliny Warty" poprowadził w sobotnie popołudnie Tomasz Polkowski, dyrektor Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola. Zainteresowanie było spore. Odliczyło się kilkadziesiąt osób. Na trasie spaceru w przeszłość było 8 przystanków. Pierwszy to obecna baza PKS przy ul. Łaskiej, gdzie Edward Hille założył w połowie XIX jedną z pierwszych w mieście firm włókienniczych. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości właśnie tutaj była pierwsza duża zduńskowolska fabryka, gdzie produkowano koce. Od nazwiska z jednego jej trzech ówczesnych właścicieli nazwana została ,,Wiślicą". Kolejne przystanki to: fabryka maszyn i odlewnia żelaza Henryka Bąkowskiego założona w 1864 r. (późniejszy Polmatex), fabryka braci Pinczowskich ( między ul. Dąbrowskiego i Królewską), tzw. ,,Tasiemka" przy ul. Zielonej, jaką założył Moszka Edelman, tkalnia i niciarnie Hurowicz i Śmiechow istniejące od 1907 r. (ul. Dąbrowskiego), tkalnia, jaką założył w 1893 r. Józef Sznajder (obecnie ul. Kościelna), istniejący od 1892 r. browar oraz manufaktura Złotnickiego (przy dworku Złotnickich).
- To oczywiście nie wszystkie fabryki. Musieliśmy dokonać pewnej selekcji, by spacer nie był zbyt długi i męczący. W planie mamy kolejne spacery szlakiem także kolejnych zduńskowolskich fabryk - zapowiada Tomasz Polkowski, dyrektor zduńskowolskiego muzeum.
,,Zduńska Wola - industrialne zabytki Doliny Warty" to pierwszy szlak z cyklu ,,Warto zwiedzać".
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
