– Umundurowany policjant jest obowiązany mieć włosy schludne i krótko ostrzyżone. Sierżant po powrocie do wydziału konwojowego, z którego był delegowany, zapoznał się z regulaminem. Otrzymał od przełożonych polecenie ostrzyżenia się – mówi asp. Radosław Gwis z zespołu prasowego KWP w Łodzi.
St. sierż. Zbigniew Wawrzyńczak twierdzi jednak, że jest szykanowany. – Szefowie nie biorą pod uwagę, że zostałem zmuszony do zapuszczenia włosów. Moje zdjęcie zamieścili w albumie funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych KGP.
Zdobyli je nielegalnie i pokazywali przestępcom, przeciwko którym prowadziłem śledztwa. Obawiając się, że mogę zostać wrobiony w jakieś przestępstwo, postanowiłem zmienić fryzurę i zapuścić włosy – mówi funkcjonariusz.
Starszy sierżant "ze względu na dobro służby" był ostatnio oddelegowany do pracy w wydziale kryminalnym komendy policji w Łodzi i Opocznie. Jako funkcjonariusz operacyjny mógł nosić włosy upięte w kucyk. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim. Zapowiada, że się nie ostrzyże i o pomoc zwróci się do rzecznika praw obywatelskich.
Zbigniew Wawrzyńczak tytuł mistrza świata służb mundurowych w kulturystyce w kategorii do 70 kg wywalczył w 2009 r. w Vancouver w Kanadzie. Choć było o tym głośno poza granicami Polski, w Komendzie Wojewódzkiej raczej mało kto o tym słyszał. Od policji Zbigniew Wawrzyńczak domaga się 5 tys. zł zadośćuczynienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?