Banner z obrazkiem konnego patrolu został pomazany czarnym sprejem w ubiegłym tygodniu. Z obserwacji Dziennika Łódzkiego wynika, że dopisek widniał na tablicy przez co najmniej 24 godziny. Regulamin czystości i porządku miasta właśnie tyle czasu daje właścicielowi pomazanej przestrzeni na usunięcie napisu. W pierwszej połowie 2010 r. strażnicy za zamalowane elewacje kamienic, tablice, słupy, itp. wystawili łodzianom pięć mandatów.
Jednak według władz miasta, czas 24 godzin liczy się od momentu powzięcia wiadomości o napisie przez właściciela, nie zaś od godziny pojawienia się zniszczenia - taką interpretacją regulaminu tłumaczy strażników magistrat.
- Nawet jeśli doszłoby w tym przypadku do złamania regulaminu, w podobnych przypadkach właściciel tablicy najpierw dostałby pouczenie, ewentualnie później mandat. Tablica została już wymieniona. Ponadto prezydent Tomasz Sadzyński uważa, że strażników dostatecznie pouczyła prasa- usłyszeliśmy od Magdaleny Sosnowskiej, zastępcy rzecznika prezydenta.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?